Dramatyczne skutki jednej internetowej znajomości

bejsment.com 1 tydzień temu

Brent Marsch dzieli się swoją historią po nieudanej randce na Tinderze.

Mieszkaniec Winnipeg twierdzi, iż jedna nieudana randka z osobą poznaną w Internecie skutkowała w jego życiu latami prześladowań, fałszywych aresztowań, stresu i głębokiej depresji.

38-letni Brent Marsch mówi, iż w 2016 roku poznał 34-letnią Jennifer Plantz w aplikacji randkowej Tinder, ale kiedy poszedł się z nią spotkać w centrum handlowym Polo Park, zdał sobie sprawę, iż coś jest nie tak.

– Szczęka mi opadła – opowiada w wywiadzie dla CTV News. Okazało się, iż dziewczyna nadała tę samą nazwę profilu, ale jej zdjęcie w Internecie nie odpowiadało jak wyglądała naprawdę.

Poczuł się oszukany i gwałtownie zakończył randkę, ale dwa lata później Plantz wysłała wiadomości online, a w 2019 roku pojawiła się w jego mieszkaniu.

– Stała tam w trenczu i wciągała aerozol, a ja od razu pomyślałem: «Och, to ona» – opowiada dodając, iż incydent był dopiero początkiem czegoś, co określił jako „koszmar”.

Jennifer Plantz została w zeszłym tygodniu skazana na warunkowy wyrok 15 miesięcy aresztu domowego po przyznaniu się do molestowania i napaści w związku z 22 fałszywymi skargami, które złożyła na policję przeciwko Marschowi w ciągu ostatnich trzech lat. Grozi jej także trzy lata więzienia w zawieszeniu i zakaz kontaktowania się z ofiarą.

Marscha aresztowano trzy razy, ale kiedy w 2022 roku Plantz złożyła przeciwko niemu kolejny nakaz ochrony, policja w końcu przyjrzała się uważniej interakcjom między parą.

Prowincyjny sędzia Raymond Wyant powiedział na rozprawie, iż Marsch był niewinną osobą, która „przeszła przez piekło”.

– Koszmar tego człowieka nigdy się nie skończy – powiedział wówczas sędzia.

Reporter CTV News Winnipeg zwrócił się do obrońcy Plantz z prośbą o komentarz oraz do samej Plantz za pośrednictwem mediów społecznościowych, ale nie otrzymał odpowiedzi w wyznaczonym terminie.

„Wystarczyło, żeby ktoś przejrzał pliki”

Marsch wypowiada się teraz, aby zadać pytanie, dlaczego policja w Winnipeg nie przeprowadziła dochodzenia w sprawie Plantz od razu, w 2022 roku?

– Wystarczyło, by ktoś uważniej przejrzał akta, aby zobaczył, co się między nami dzieje, a wielu problemów można było zapobiec – powiedział Marsch, dodając, iż ma nadzieję, iż jego męka skończyła się raz na zawsze.

CTV News skontaktowało się z policją w Winnipeg, aby zapytać, dlaczego Marsch był tak często aresztowany, mimo iż był niewinny.

Policja stwierdziła jednak, iż niewłaściwe byłoby komentowanie dowodów przedstawionych w sądzie.

Marsch ostrzega innych przed niebezpieczeństwami związanymi z randkowaniem w Internecie. Wciąż żyje w strachu, iż spotka swoją agresorkę.

– To takie małe miasto, iż ona będzie teraz wszędzie, gdzie pójdę – mówi.

Na podst. CTV News

Idź do oryginalnego materiału