Lekarze nie dawali kobiecie żadnych szans.
– Mama jednak ma w sobie siłę walki i udało się wyprowadzić ją z ciężkiego stanu. w tej chwili mama oddycha już samodzielnie, nerki i wątroba podjęły pracę. Niestety w wyniku długiej reanimacji doszło do niedotlenienia mózgu i mama wymaga teraz intensywnej rehabilitacji w ośrodku rehabilitacyjno-wybudzeniowym. Najważniejsze są pierwsze miesiące, aby zdrowe części mózgu podjęły pracę za uszkodzone struktury – mówi Marta Buczkowska, córka Eli.
Wakacje gwałtownie minęły, ale my nie odpuściliśmy ćwiczeń i rehabilitacji
– Uczę się jak ćwiczyć z Elą w domu. Masaże, ćwiczenia, rehabilitacja w największym stopniu pomagają przywrócić Eli sprawność. Ela dzielnie i wytrwale ćwiczy każdego dnia. Bardzo lubi jeździć na rowerze elektrycznym. Wszystkie posiłki spożywa już przez usta – a to duży krok. Widzę, iż bardzo lubi jak razem gotujemy obiady, bo może wszystkiego popróbować – przyznaje Tomek, mąż Eli.
– Wszystko to jest możliwe dzięki Waszej pomocy. Sprzęt i turnusy rehabilitacyjne są bardzo kosztowne. Dziękujemy za wszelkie wpłaty na zrzutce i rozliczenia 1,5 proc. – dziękują członkowie rodziny. Ela wymaga rehabilitacji i leczenia.
„Przywróćmy sprawność Elżbiecie” – pod tym hasłem w niedzielę, 13 października odbędzie się wielka impreza w Józefowie. Będzie to festyn charytatywny, z którego dochód w całości zostanie przeznaczony dla Elżbiety Buczkowskiej. Gwiazdami wieczoru będą: zespół Imperium i Power Play.