Tegoroczna pogoda rozjechała nadmorską turystykę jak walec. W mediach głośno o wysokich cenach na wybrzeżu. Zobacz jak wygląda to z drugiej strony i czy biznes może się opłacić.
Wysokie koszty prowadzenia działalności gospodarczej w naszym kraju sprawiają, iż wiele biznesów staje się nieopłacalnych. W tym roku po raz pierwszy mogliśmy zaobserwować, zamykanie wielu biznesów już na początku sierpnia. Koszty działalności są nie do udźwignięcia. Kolejne rządy nic nie robią w tej sprawie, oczekując na falę bankructw, która już dotyczy, nie tylko działalności całorocznych, ale choćby sezonowych. interesujące wyliczenia pokazują, iż szanse na powodzenie biznesu nad morzem, przypominają te na wygraną w kasynie.
Koszty prowadzenia małego biznesu nad morzem (60 dni):
25 000 – dzierżawa placu
70 000 – przyczepa gastronomiczna
36 000 – 2 pracownice (zarabiające na rękę 5000)
12 000 – noclegi pracownicze
17 000 – prąd, woda, śmieci, podatki lokalne, ZUS, księgowość, kasa fiskalne, paliwo, ubezpieczenie, Hacap) itd.
To nam daje 160 000 zł, a nie mamy jeszcze żadnego towaru, więc nie ma czym handlować.
Ile kosztuje przygotowanie kebaba nad morzem
Przyjmijmy zatem, iż sprzedajemy kebaby. Koszt produktów (bułka, 100g mięsa, warzywa, sosy) wynosi) 8 zł. Jego cena w sprzedaży to 30zł, więc z każdego sprzedanego zostaje nam 22 zł (nie do końca, bo jeszcze trzeba odjąć podatek, ale w wyliczeniach to pominiemy). Zobaczmy jak to wygląda w miesiącu.
Czy nad morzem można zarobić, prowadząc biznes
Miesięczne koszty to 80 000 zł, czyli żeby pokryć jedynie koszty, należy sprzedać 3 636 kebaby, co daje 117 sztuk dziennie i codziennie. o ile Wam się to uda to… nic nie zarobicie, a jedynie nie dołożycie do interesu. W wyliczeniach jeszcze nie uwzględniliśmy jeszcze Waszego wynagrodzenia. o ile zakładacie swój zarobek jedynie na poziomie 5 000 zł miesięcznie to miesięcznie musicie sprzedać ponad 4000 bułek, a dziennie 130.