Pod koniec zimy albo na początku wiosny na plażach w Nicei pojawia się ciężki sprzęt, który przesuwa i uzupełnia warstwę kamieni. Działania te przygotowują wybrzeże na sezon oraz okresy silniejszego falowania. Znaczenie mają także warunki naturalne, takie jak strome dno oraz mniejszy niż dawniej dopływ materiału z rzek. Z tego powodu miasto utrzymuje plaże w formie najlepiej znoszącej nacisk fal.
REKLAMA
Zobacz wideo Grodzenie - fenomen polskiej kultury? Socjolog: Przestrzeń publiczna należy do tego, kto ją zawłaszczy
Otoczaki działają jak pancerz wybrzeża. Piasek w tym miejscu przegrywa z falami
Otoczaki tłumią energię fal i stabilizują linię brzegową, dzięki czemu morze wolniej zabiera ląd. Piasek jest znacznie lżejszy, łatwo przenosi go woda i wiatr, dlatego podczas silniejszego falowania gwałtownie znika. Ma to duże znaczenie w mieście, gdzie zabudowa znajduje się bardzo blisko morza. Kamyki tworzą zwartą warstwę, która lepiej trzyma się podłoża i nie ulega łatwemu wypłukiwaniu. Dzięki temu woda nie podchodzi stopniowo pod promenadę, a linia brzegu pozostaje stabilna. To jeden z powodów, dla których plaże w Nicei różnią się od wielu innych miejsc na Lazurowym Wybrzeżu.
Co roku dosypuje się kamienie. To zaplanowana operacja wykonywana przed sezonem
Po zimie plaża wymaga odbudowy, dlatego warstwę otoczakó wyrównuje się i uzupełnia, aby ponownie pełniła funkcję ochronną. Zabieg ten określa się jako zasilanie plaż, we Francji funkcjonuje też nazwa engraissements, a jego celem jest odtworzenie tego, co morze zmieniło w chłodniejszych miesiącach.
W przeszłości znaczną część kamieni przynosiły rzeki Paillon i Var, jednak w tej chwili ich dopływ jest niewystarczający. Materiał dowozi się więc z okolicznych terenów, a czasem także z dalszych regionów, na przykład z rejonu Gap w Alpach Wysokich. Stosuje się kamyki o ściśle określonym rozmiarze, zwykle od dwudziestu do osiemdziesięciu milimetrów. Mniejszy materiał byłby gwałtownie wypłukiwany, a większy stałby się niewygodny i potencjalnie niebezpieczny. Takie prace prowadzi się od lat sześćdziesiątych, ponieważ bez nich plaża gwałtownie traciłaby swoją warstwę ochronną.
Stromy brzeg nie sprzyja piaskowi. Ukształtowanie terenu ma tu decydujące znaczenie
Wybrzeże w Nicei jest strome, dlatego piasek łatwo się przemieszcza i bywa zabierany przez wodę. Po silniejszych podmuchach można czasem dostrzec jego ślady przy linii morza, jednak jest to zjawisko krótkotrwałe. Otoczaki lepiej dopasowują się do takiej topografii, ponieważ klinują się i tworzą stabilną warstwę.
Dla wypoczywających oznacza to inną organizację plażowania niż na piasku, przydatne jest obuwie do wody oraz grubsza mata. Wejście do morza bywa wygodniejsze przy spokojnym schodzeniu, a niektóre osoby zauważają również, iż po kąpieli na ubraniach pozostaje mniej drobin.
Zabieranie otoczaków jest zabronione. Ubytek kamieni osłabia ochronę brzegu
Wynoszenie otoczaków z plaży jest zakazane, ponieważ ich brak mógłby przyspieszać proces erozji. Obowiązują kary, a najczęściej wskazywana kwota za wykroczenie wynosi 38 euro.
W przypadku zabrania większej ilości kamieni konsekwencje mogą być znacznie poważniejsze i sięgać do tysiąca pięciuset euro. Otoczaki są traktowane jako element infrastruktury chroniącej wybrzeże, a nie pamiątka. Z tego względu najlepiej pozostawić je tam, gdzie spełniają swoją funkcję, czyli na plażach Zatoki Aniołów.






