Diabelskie Głowy (Čertovy hlavy) – monumentalne rzeźby na skraju lasu

tymrazem.pl 3 tygodni temu
Zdjęcie: Diabelskie Głowy


Same wychodnie piaskowców w środku lasu to ciekawostka, którą warto obejrzeć, ale wyrzeźbione w nich Diabelskie Głowy sprawiają, iż miejsce to punkt obowiązkowy podczas pobytu w okolicy! Na miejscu czeka na Was krótki spacer pod górę i imponujące formacje geologiczne, poprawione ludzką ręką przed dziesiątkami lat!

Lokalizacja i dojazd

Diabelskie Głowy to wychodnie skał piaskowcowych w miejscowości Želízy-Liběchov. Jadąc główną drogą zobaczycie drogowskazy kierujące na miejsce. Administracyjne znajduje się on w Kraju (regionie środkowoczeskim). Turystycznie ta część Republiki Czeskiej nazywa się Czechy Środkowe. Najbliższym większym miastem jest Melnik, oddalony od Diabelskich Głów o niecałe 10 kilometrów.

Warto w tym momencie zwrócić uwagę na fakt, iż o ile jedziecie samochodem za drogowskazami lub nawigacją Google Maps to poprowadzi Was ona do wejścia na szlak, ale na ostatnim odcinku trasy czeka na Was zakaz wjazdu oraz zakaz parkowania. Lokalni mieszkańcy są mocno przeczuleni w tym obszarze, a kary sięgają kilku tysięcy koron.

Co jednak zrobić o ile przyjechaliście samochodem? Musicie jadąc drogą w kierunku północnym, minąć zjazd na Diabelskie Głowy i jechać dalej około 250 metrów, po czym skręcić w lewo. Po chwili dojedziecie na parking. W nawigację zamiast Diabelskich Głów, wpiszcie Parkoviště Čertovy hlavy i traficie na pewno na parking bez problemu!

Miejsce to otwarte jest 24 godziny na dobę, a wstęp do niego jest darmowy. Kiedy Wam się uda przyjechać, wtedy możecie je odwiedzić. o ile planujecie natomiast odwiedzić je po ciemku, to zajrzyjcie do następnego akapitu.

Droga na górę

Diabelskie Głowy znajdują się na szczycie niewielkiego zniesienia i aby się do nich dostać musicie pokonać krótki odcinek pod górę. Od razu zaznaczę, iż o ile macie wózek dziecięcy, osobę niepełnosprawną lub posiadającą problemy z poruszaniem na pokładzie to zrezygnujcie z podejścia, bo jest ono stosunkowo strome.

Cała trasa pod górę zajmie Wam około 10 minut. Początkowo trasa prowadzi stopniami o nieregularnym położeniu, a później zamienia się w ścieżkę. Jest ona dość wąska i stroma i wyobrażam sobie, iż po deszczu (w błocie) albo w nocy staje się przygodą ekstremalną. Na samym szczycie Diabelskie Głowy czekają tuż po zejściu ze ścieżki – mała szansa, iż ich nie zauważycie! Mierzą one około 9 metrów!

Przy samych głowach jest miejsce, aby odpocząć w cenie drzew. Nie ma tam ławek, ale ziemia też jest wygodna, do podziwiania tego dzieła :) Możecie obejrzeć głowy z poziomu „gruntu”, ale istnieje możliwość wejścia na nie. Warto wiedzieć, iż ostatni etap wejścia na szczyt przebiega po przerzuconych, nad niewielką przepaścią pniach drzewa. Uważajcie, bo jak już wspominałem głowy mają 9 metrów i upadek z takiej wysokości nie skończy się dobrze!

Diabelskie głowy i ich historia

Diabelskie głowy mają za sobą kawał historii! Ich autorem jest Václav Levý – czeski rzeźbiarz, a sama rzeźba powstała w połowie XIX wieku. Niektórzy twierdzą, iż są to drugie na świecie głowy wyrzeźbione w skale. Zajmują to miejsce po Górze Rushmore znajdującej się w Stanach Zjednoczonych.

Ciekawa jest historia samego rzeźbiarza jakim był Václav Levý. Urodził się on jako syn szewca w 1820 roku. Rodzice kształcili go na stolarza, ale podobno już w wieku 10 lat wyrzeźbił w drewnie pierwszy krucyfiks i Marię Pannę. Za namową lokalnego proboszcza został on wysłany na nauki do klasztoru w Pilźnie, gdzie miał zostać kucharzem zakonnym. Kolejny przystankiem na jego trasie było Drezno, po opuszczeniu którego poznał Antonina Veitha – mecenasa sztuki, u którego rozpoczął służbę jako kucharz na zamku w Liběchovie koło Mělníka.

Jego talent rzeźbiarski został zauważony i za namową Františka Linna Jr. został wysłany na praktykę do Pragi. Jego pierwszą poważną pracą była dekoracja jaskini Klácelka położonej niedaleko. Wykonał tam zdobiony portal wejściowy, kamienne ławki i płaskorzeźby krasnoludków, postaci z bajek i zwierząt.

W 1845 roku podjąć naukę w Akademii w Monachium pod kierunkiem profesora Ludwiga Schwanthalera, który uznawał go za swojego najlepszego ucznia. Po śmierci swojego mecenasa wyjechał do Rzymu, który stał się miejscem najbardziej owocnego pod kątem rzeźbiarskim okresu jego życia.

Co w okolicy?

Diabelskie głowy nie są jedynymi dziełami skalnymi w okolicy. Ścieżka prowadzi także do wspomnianej już jaskini
Klácelka (z płaskorzeźbami ważnych bohaterów czeskiej historii, a wśród nich Jan Žižka czy Święty Prokop). Na północny zachód od Želíz znajdują się płaskorzeźby skalne Harfenice i Had z lat 1840-1845.

Jeżeli szukacie pomysłów na okolicę to odwiedźcie także pobliski zamek Melnik. To wyjątkowa, renesansowa budowla z niezwykłymi piwnicami, które również udostępnione są do zwiedzania. Oczywiście oprócz zamku warto też przespacerować się po mieście. W Melniku wody Wełtawy łączą się z Łabą. o ile planujecie większą wycieczkę to rozważcie także wizytę w Litomierzycach lub mieście Mlada Boleslav i znajdujących się tam Muzeum Skody.

Warto odwiedzić Diabelskie Głowy?

Diabelskie Głowy to bardzo interesująca atrakcja! Wyrasta nagle na skraju lasu i robi wrażenie na gościach. o ile będziecie w okolicy to zajrzyjcie koniecznie w to miejsce. Warto głowy zobaczyć na własne oczy i zrobić sobie z nimi pamiątkowe zdjęcie. Pamiętajcie, iż co 3 głowy to nie jedna!

Co ciekawe, z podobnych piaskowców zbudowane są też niektóre ze świętokrzyskich rezerwatów – spójrzcie np. na Skałki Piekło pod Niekłaniem!

Idź do oryginalnego materiału