Poranny rytuał polegający na piciu wody z kurkumą zdobywa coraz więcej zwolenników. To proste połączenie, promowane jako sposób na wsparcie odporności i poprawę trawienia, stało się modnym trendem zdrowotnym na całym świecie. Jednak czy nauka potwierdza te przekonania? Concetta Montagnese, badaczka z włoskiego Instytutu Nauk o Żywności CNR, postanowiła rozwiać wątpliwości związane z tym rosnącym fenomenem. Kurkuma, czerpiąca swoją popularność zarówno z kulinarnej tradycji Azji, jak i medycyny ajurwedyjskiej, zawiera cenne związki polifenolowe nazywane kurkuminoidami. Mają one udowodnione działanie przeciwzapalne i antyoksydacyjne, które, jak podkreśla Montagnese, mogą przynosić korzyści zdrowotne. Badania wykazały, iż kurkumina może pomóc w łagodzeniu dolegliwości związanych z zapaleniem stawów, regulować poziom glukozy u diabetyków oraz wspierać ochronę komórek wątroby. Potencjalne działanie przeciwnowotworowe kurkumy jest w tej chwili intensywnie badane, choć naukowcy zgodnie przekonują, iż konieczne są dalsze dowody w tej kwestii. Według Montagnese, aby organizm mógł w pełni korzystać z adekwatności kurkumy, nie wystarczy jej połączenie z wodą. Kluczową rolę odgrywają czynniki wpływające na biodostępność, czyli zdolność organizmu do absorbowania składników odżywczych. Jak zaznacza, jednym z najskuteczniejszych sposobów na zwiększenie przyswajalności kurkuminy jest dodanie tłuszcz
