Przez lata renta rodzinna bywała nazywana potocznie "wdowią", co dziś prowadzi do sporego zamieszania. w tej chwili są to dwa odrębne rozwiązania prawne, których nie należy utożsamiać. Przekonała się o tym jedna z osób, która zapytała ZUS, dlaczego ma prawo do świadczenia po zmarłym partnerze, ale nie może skorzystać z nowej renty wdowiej. Odpowiedź była jasna: nie wystarczy sama strata - liczy się m.in. wiek i moment przyznania świadczenia. Ale nie tylko.
REKLAMA
Zobacz wideo
Co to jest renta rodzinna i komu przysługuje? Mogą się nią ubiegać te osoby
Jak możemy przeczytać na portalu gov.pl, renta rodzinna to jedno z najczęściej wypłacanych świadczeń w Polsce po śmierci bliskiej osoby. Przysługuje członkom rodziny zmarłego, który był ubezpieczony, pobierał emeryturę lub rentę z tytułu niezdolności do pracy. W praktyce, jeżeli zmarły miałby prawo do jednego z tych świadczeń, jego bliscy mogą ubiegać się o wsparcie finansowe. Kto konkretnie?
dzieci uczące się - do 25. roku życia (lub bezterminowo, jeżeli są niezdolne do pracy),
wdowy i wdowcy – o ile mają co najmniej 50 lat, są niezdolni do pracy lub wychowują dzieci uprawnione do renty,
małżonkowie rozwiedzeni – pod warunkiem iż mieli zasądzone alimenty od zmarłego,
rodzice zmarłego - jeżeli byli od niego finansowo zależni.
Wysokość wsparcia zależy od liczby osób uprawnionych. Gdy rentę pobiera jedna osoba, przysługuje jej 85 proc. świadczenia należnego zmarłemu, dwie - 90 proc., a gdy jest ich troje lub więcej - 95 proc. Kwota jest dzielona proporcjonalnie między wszystkich uprawnionych. Trzeba pamiętać, iż pobierając rentę rodzinną, należy zrzec się prawa do swojego świadczenia.
O co chodzi z rentą wdowią? Nowe świadczenie budzi wiele wątpliwości
Renta wdowia to rozwiązanie wprowadzone od 1 stycznia 2025 roku, za pomocą którego nie ma konieczności zrzekania się swojego świadczenia. Dotyczy to jednak, jak sama nazwa wskazuje wyłącznie wdów lub wdowców. Mechanizm jest prosty. Można zachować swoją emeryturę i dostać 15 proc. renty rodzinnej, albo odwrotnie, wybrać rentę rodzinną i dodać do niej 15 proc. własnej emerytury. Od 2027 roku ten dodatek wzrośnie do 25 proc. Nie można pobierać jednocześnie renty rodzinnej i renty wdowiej. Trzeba dokonać wyboru, przy czym warto wiedzieć, iż prawo do renty rodzinnej nie oznacza automatycznie, iż ZUS pozytywnie rozpatrzy wniosek o przyznanie renty wdowiej.
Komu należy się renta wdowia z KRUS? Pawel Kacperek/iStock Komu należy się renta wdowia z KRUS? Pawel Kacperek/iStock
Prawo do renty rodzinnej i wdowiej nie zawsze idzie w parze. ZUS podaje przykład
Choć nowa renta wdowia pozwala łączyć część renty rodzinnej z własną emeryturą lub rentą z tytułu niezdolności do pracy, wiele osób nie spełnia warunków niezbędnych do skorzystania z tego rozwiązania. Przykładowo: wdowa, która w wieku 53 lat nabyła prawo do renty rodzinnej, nie spełnia warunku niezbędnego do otrzymania renty wdowiej. To świadczenie przysługuje bowiem tylko tym, którzy uzyskali prawo do renty rodzinnej dopiero po ukończeniu 55 lat (lub 60 lat w przypadku mężczyzn).
Drugą przeszkodą jest limit dochodów. Jak czytamy na portalu zus.pl. jeżeli łączna wysokość emerytury i renty rodzinnej przekroczy trzykrotność najniższej emerytury, urząd również nie wypłaci renty wdowiej. pozostało jeden haczyk: zawarcie nowego związku małżeńskiego po śmierci współmałżonka automatycznie pozbawia prawa do renty wdowiej.
Czy renta wdowia powinna przysługiwać każdemu, kto stracił małżonka? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.
Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.