Podczas najbliższej sesji Sejmiku Województwa Lubuskiego radni przyjmą rezygnację Marcina Jabłońskiego z funkcji marszałka i wybiorą nowe władze regionu.
Nowego rozdania w zarządzie oczekuje także Lewica, która liczy na to, iż tym razem ich przedstawiciel dołączy do kierownictwa województwa.
Czy nastąpi nowe rozdanie? Powinno i myślę, iż sytuację taką jaką mamy w rządzie też powinniśmy mieć w sejmiku, czyli przychodzi refleksja nie tylko dotycząca personaliów, kto sobie poradził, a kto sobie nie poradził, ale także refleksja dotycząca prowadzonych polityk. Czyli PO, PSL i ktoś z lewicy? Dobrze by było. Może z Polski 2050? Patrzymy na kraj – nie chodzi o to, kto zachowa ministerstwo. Chodzi o to, jak usprawnić pracę rządu i co jeszcze chcemy przez te dwa lata zrobić. I podobnie powinno być w województwie lubuskim.
– mówiła Anita Kucharska-Dziedzic, posłanka Nowej Lewicy. Sesja, podczas której poznamy skład nowego zarządu, odbędzie się 18 sierpnia.