"Aktywny Rodzic" to forma wsparcia dla rodziców dzieci do lat 3. Wprowadza trzy nowe świadczenia: "aktywni rodzice w pracy" (tzw. babciowe), "aktywnie w żłobku" i "aktywnie w domu". W przypadku pierwszej opcji rodzicom aktywnym zawodowo przysługuje 1500 zł miesięcznie na rzecz organizacji opieki nad dzieckiem w wieku 12-35 miesięcy w domu.
REKLAMA
"Babciowe" a rodzic na L4. Czy świadczenie zostanie wtedy wstrzymane?
jeżeli dziecko posiada orzeczenie o niepełnosprawności, przysługuje 1900 zł co miesiąc. Żadne ze świadczeń nie będzie uzależnione od warunku kryterium dochodowego. W przypadku "babciowego" warunkiem otrzymania wsparcia finansowego jest aktywność zawodowa rodzica lub rodziców. W założeniu programu rodzice wracają do pracy zawodowej, a dzieckiem w domu zajmuje się np. babcia albo dziadek. Wiele osób zastanawia się jednak, co w sytuacji, gdy choroba uniemożliwi rodzicowi pójście do pracy i będzie on przebywać na zwolnieniu lekarskim. Uspokajamy - pieniądze wciąż będą wtedy przysługiwać.
'Babciowe' a rodzic na L4 unsplash.com/National Cancer Institute
"Babciowe" a macierzyński na drugie dziecko. Ministra zabrała głos
Taką informację można znaleźć na oficjalnej stronie Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Żadne ze świadczeń programu "Aktywny Rodzic" nie będzie wstrzymywane z powodu choroby rodzica albo dziecka.
Ustawa zakłada, iż przerwa w wykonywaniu pracy przez rodzica w związku z chorobą nie będzie miała wpływu na dalsze pobieranie świadczenia
- można przeczytać na gov.pl. Dodatkowo jeżeli po urlopie macierzyńskim kobieta wróciła do pracy, ale po kilku miesiącach ponownie zaszła w ciążę i przebywa na L4, świadczenie przez cały czas będzie wypłacane. jeżeli urodziłaś dziecko, minęły dwa lata, kolejny raz zostałaś mamą i chcesz iść na urlop rodzicielski, również nie masz czym się martwić. - o ile mama chciałaby dziecko w wieku dwóch lat posłać do żłobka, to przez cały czas może liczyć na środki na to dofinansowanie. o ile będzie chciała pozostać z dzieckiem/dziećmi w domu, to na każde z tych dzieci otrzyma 500 zł - zapewniła Agnieszka Dziemianowicz-Bąk w radiowej Jedynce.Jeśli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.
