Pieczywo w Biedronce kusi niską ceną i smakowitym wyglądem. Wielką zaletą jest fakt, iż świeżo wypiekane można kupić zarówno rano, jak i późnym wieczorem. Jest przechowywane na specjalnych półkach i jeżeli bułek jest dużo, nie ma problemu z ich wyciągnięciem. Kłopot pojawia się, kiedy musimy sięgnąć w głąb. Aby wyciągnąć bułkę, trzeba się nieźle nagimnastykować. Okazuje się, iż jest na to sposób.
REKLAMA
Zobacz wideo Gdzie kupować pieczywo, by było najbardziej wartościowe. Ekspert rozwiewa wątpliwości, co z tym z marketów
Ukryta funkcja w szufladach z pieczywem. Zamiast się schylać, pociągnij za dźwignię
O tej możliwości podczas kupowania pieczywa nie wszyscy klienci wiedzą. W prawym górnym rogu szuflady jest uchwyt, który należy pociągnąć, a dźwignia "zwolni" szufladę i umożliwi jej swobodne wysunięcie. To bardzo duże ułatwienie w sytuacji, kiedy bułki leżą na końcu pojemnika i trudno po nie sięgnąć.
Zobacz też: Sprzedawca ma prawo odmówić przyjęcia gotówki. Są dwie takie sytuacje. Lepiej weź ze sobą kartę
Ukryta funkcja w szufladach z pieczywem Fot. Adam Stępień / Agencja Wyborcza.pl
Z uchwytu korzystają także pracownicy sklepu, którzy muszą odkurzyć szufladę lub wyłożyć większą ilość bułek. Pamiętajmy, by po wyjęciu pieczywa wsunąć szufladę z powrotem, bo w innym wypadku pieczywo zacznie obsychać.
Potrzebujesz zatwierdzenia produktu na kasie samoobsługowej? Wystarczy nacisnąć przycisk, a kasjer zaraz przyjdzie
Nie tylko szuflady na pieczywo posiadają interesujące funkcje, o których nie wszyscy wiedzą. Podobnie jest z kasami samoobsługowymi. Podczas kasowania produktów zdarza się, iż wymagana jest interwencja pracownika sklepu, ale nie zawsze jest on w pobliżu. W takiej sytuacji wielu klientów stoi i czeka, aż na horyzoncie pojawi się kasjer. Zamiast marnować czas, wystarczy nacisnąć odpowiedni przycisk na kasie. Jest oznaczony symbolem trójkąta z wykrzyknikiem, a jego naciśnięcie jest odpowiedzialne za wezwanie pracownika do kasy samoobsługowej. Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.
Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.