Chłopiec znosił codzienne baty ze strony swojej macochy, dopóki pewnego dnia sierść K9‑owego psa nie zamieniła jego krwi w lód. Nie to, co go najwięcej bolało, ale słowo wypowiedziane przed uderzeniem. „Gdyby twoja matka nie zmarła, nigdy nie musiałbym cię dźwigać.” Skórzany pasek świstał w powietrzu, a cichy trzask rozdarł skórę. Dziecko nie wydało ani […]