W społeczeństwie przez cały czas dominuje przekonanie, iż mężczyźni powinni być silni, niewzruszeni i “mieć wszystko pod kontrolą”. To wszystko może jednak prowadzić do ich wycofania się, w momentach, kiedy naprawdę potrzebują wsparcia.
MĘŻCZYŹNI TEŻ MOGĄ SZUKAĆ POMOCY I STAWIAĆ GRANICE
Widać to w statystykach dotyczących zdrowia psychicznego, a te pokazują, iż mężczyźni rzadziej szukają pomocy, a jednocześnie są bardziej narażeni na samobójstwa.
Wg danych Komendy Głównej Policji z 2023 roku, samobójstwa mężczyzn stanowiły aż 84% wszystkich samobójstw1.
Normalizowanie rozmów o emocjach, lękach czy stresie, zwłaszcza w intymnych relacjach, może pomóc nie tylko w poprawie jakości tych relacji, ale także w długoterminowej profilaktyce zdrowia psychicznego.
Ważne jest, aby rozmawiać o emocjach w codziennych sytuacjach, nie tylko wtedy, gdy pojawiają się problemy. Regularne i otwarte wyrażanie swoich potrzeb i granic, tworzy wzór, za którym łatwiej podążać – traktujmy emocjonalną szczerość jako naturalny element relacji. To zbuduje zaufanie i sprawi, iż łatwiej będziemy rozmawiać w przyszłości.
Każdy ma prawo do gorszych dni, stresu czy niepewności – choćby przed zbliżeniem. Ważne, aby mężczyźni czuli, iż mogą mówić o swoich lękach, potrzebach i emocjach, a szukanie profesjonalnej pomocy nie jest oznaką słabości, ale odwagi i dbania o siebie.
Warto przypominać, iż każdy, niezależnie od płci, ma prawo do stawiania granic w każdej sferze życia, w tym w seksualnej. Warto stworzyć przestrzeń do rozmowy o seksie w sposób swobodny i bez presji.
TAK WYGLĄDAJĄ RÓŻNE OBLICZA MĘSKOŚCI
Zmiana przekonań dotyczących męskości i oczekiwań społecznych może pomóc w zachęcaniu mężczyzn do mówienia o swoich emocjach. Warto zastanowić się nad toksycznymi wzorcami męskości i promować jedynie wzorce pozytywne, które obejmują emocjonalną otwartość i autentyczność. Taka zmiana definicji męskości jeszcze trochę nam zajmie, ale zaczyna się właśnie od was – chłopaków!
Stereotypy dotyczące mężczyzn dalej “sprzedają” nam konkretne wzorce męskości, które niekoniecznie okazują się być pozytywne. Dlatego dla rozwiania wątpliwości, przedstawiamy krótką ściągę, jak wyglądają różne oblicza męskości.
- Nie lubisz siłowni? Nic nie szkodzi, to wcale nie oznacza, iż nie jesteś męski.
- Stresuje cię, iż masz problem z założeniem prezerwatywy? To też nie oznacza, iż nie jesteś męski.
- Potrzebujesz czasu, żeby poczuć się komfortowo z dotykiem? Super, też jesteś wystarczająco męski.
- Masz mniej niż legendarne 185 cm? Gratulujemy, jesteś wystarczająco męski.
- Uwielbiasz szydełkowanie albo ornitologię? Ekstra, to nie oznacza, iż jesteś niemęski.
- Zarabiasz mniej niż twoja partnerka? To wcale nie znaczy, iż nie jesteś męski.
- Uprawiasz seks raz w miesiącu? Tak, to też nie oznacza, iż jesteś niemęski.
- Jesteś gejem? To także nie odbiera ci na męskości.
- Stresujesz się rozmowami o seksie i rozpoczęciem współżycia? Także nie znaczy to, iż nie jesteś męski.
- Nie lubisz piłki nożnej ani gier komputerowych? To także nie oznacza, iż jesteś niemęski.
- Wzruszasz się, słuchając Myslovitz i Lany del Rey? A kto by się nie wzruszył? Definitywnie nie ujmuje to twojej męskości.
Nie ma czegoś takiego jak wystarczająco albo niewystarczająco męski. Bo tak naprawdę męskości nie mierzy się w centymetrach wysokości, ilości godzin spędzonych na siłowni ani w tym, jak często uprawiasz seks. Męskość to słowo, w którym zmieści się każdy z Was. I każdego zachęcamy do stworzenia własnej definicji – dokładnie takiej, jakiej potrzebuje.
Źródła:
- https://demagog.org.pl/analizy_i_raporty/samobojstwa-w-2023-roku-analizujemy-pelne-dane-policji/ ︎
Patrycja Wonatowska – psycholożka, seksuolożka, edukatorka seksualna terapeutka w nurcie terapii skoncentrowanej na rozwiązaniach. w tej chwili w trakcie Szkoły Psychoterapii w nurcie systemowym. Posiada uprawnienia konsultantki w punkcie testowania HIV. Wykładowczyni na Akademii Ekonomiczno-Humanistycznej w Warszawie oraz na Uniwersytecie SWPS w Poznaniu – Seksuologia praktyczna. Współtwórczyni Instytutu Pozytywnej Seksualności i podcastu Seksozoficznie. Członkini Polskiego Towarzystwa Seksuologicznego oraz Polskiego Towarzystwa Naukowego AIDS. Swoją pracę poświęca profilaktyce zaburzeń psychoseksualnych, szeroko rozumianej edukacji seksualnej i propagowaniu zdrowia seksualnego. Nadrzędną wartością jest dla niej otwartość oraz pozytywne podejście do seksualności. Współpracuje z organizacjami pozarządowymi, które działają na rzecz edukacji seksualnej oraz profilaktyki zdrowotnej HIV/AIDS.