Bye bye lipiec.

madziaszymanska.blogspot.com 5 lat temu

Kubki, filiżanki... tak tak, tego nigdy za wiele ;) Kolekcja się powiększa!


Ulubiona kawa Chai Latte i w drogę. I do tego jaki ładny kubeczek :) Takie szczegóły jeszcze bardziej podkręcają smak kawy, prawda? :)


Cześć Warszawa!



Takie pyszne śniadania tylko w Aioli.


Tym razem odwiedziliśmy restaurację na Chmielnej, która nie tylko serwuje pyszne śniadania, ale ma również bardzo klimatyczne wnętrze.


Jestem w raju!


Letnio i wygodnie.


Sobotnie poranki w domowym zaciszu.


Look na chłodniejszy letni czas. Przede wszystkim wygoda.


Rodzinka się powiększa.


Nowości w sklepach. W końcu jesień nie musi być ponura...


Bardzo mi miło, kiedy dostaję od Was wiadomości, iż tęskno Wam za moimi wpisami na blogu. Cieszę się, iż udało mi się poznać tyle wspaniały osób dzięki mojemu blogowi. Obiecuję, iż postaram się częściej publikować wpisy, bo bardzo mi tego brakuje ;)


Niedzielne spacery.


Smakowite popołudnie z mamą.


Następny post już się tworzy... ślubny reportaż ;)

A Tobie jak minął lipiec?
Idź do oryginalnego materiału