Bursztynowy manicure to trend, który tej zimy pokochają minimalistki. Boska alternatywa dla bordowych paznokci

Zdjęcie: Bursztynowy manicure to trend, który tej zimy pokochają wszystkie minimalistki. Boska alternatywa dla bordowych paznokci/fot. Getty Images @Ramy Saad

Efekt cat-eye już od kilku sezonów utrzymuje się na fali trendów. Tej zimy zyskuje jednak nową odsłonę, w której dominującym kolorem bazowym staje się ciepły, karmelowo-czekoladowy odcień. W dobie popularności brązowej palety barw, bursztynowy manicure odnajduje jak ryba w wodzie i doskonale wpisuje się w gusta miłośniczek oryginalnych, ale wciąż minimalistycznych zdobień.

Bursztynowy manicure hitem na zimę

Bursztynowy manicure to kolejna wariacja na temat zdobienia cat-eye, które już od kilku sezonów robi furorę wśród trendów. Wielowymiarowy efekt kociego oka stał się doskonałą alternatywą dla klasycznego frencha, święcącego triumfy od lat. Mieniący się lakier doskonale wysmukla płytkę paznokciową, ale nie jest krzykliwy. Idealnie więc wpisze się w gusta minimalistek i zwolenniczek jednolitych zdobień. Bursztynowa baza charakteryzuje się głębią, dzięki czemu zdobi dłonie niczym biżuteria.

Jak uzyskać efekt bursztynowego manicure?

Bursztynowy efekt wymaga od nas sięgnięcia po trzy rodzaje lakierów. Najpierw aplikujemy jedną warstwę czarnego lakieru, a następnie przechodzimy do pomalowania paznokci srebrnym lub złotym lakierem magnetycznym. Najlepszy efekt dają produkty typu "silk magnetic". Na koniec aplikujemy jeszcze brązową warstwę żelową, czyli lakier z efektem "jelly". Nie zapominamy oczywiście o utrwaleniu stylizacji topem.

View Burdaffi on the source website

Wykonanie "cat-eye" wymaga precyzji i umiejętności pracy z magnesem, dlatego rekomendujemy wizytę u profesjonalnej kosmetyczki. Magnetyczne produkty do paznokci zawierają drobinki metalu, które pod wpływem magnesu układają się w efektowne wzory. Aby równomiernie rozmieścić je na płytce, należy wykonać kilka zdecydowanych ruchów w kilku kierunkach.

Prostszą alternatywą jest po prostu aplikacja brązowego lakieru magnetycznego na klasycznej, przezroczystej bazie. To rozwiązanie nie zapewni nam tak wielowymiarowej głębi, ale wciąż pozostaje ciekawszą opcją niż tradycyjny, jednolity manicure.

Stylizację można urozmaicić, łącząc ją np. ze zdobieniem polka dot, które w ostatnich sezonach cieszyło się ogromną popularnością. Ten trend pokochały zarówno polskie, jak i zagraniczne gwiazdy. Widzieliśmy go już u Mariny Łuczenko, Julii Wieniawy, Hailey Bieber, czy Sabriny Carpenter. Manicure łączący efekt kociego oka, brązowej bazy i małych kropek króluje w trendach fryzjerskich pod szyldem bambi velvet nails.