Nigdy nie lubiłam kupować drogich ubrań. Oczywiście mam w swojej szafie kilka takich "perełek".
Więc o co chodzi, a no chodzi o to, iż dzisiejszy zestaw mieści się w granicy 100 zł :D albo i mniej!!!! :D Bluzkę kupiłam ostatnio w sklepie Calliope za całe 7,90 zł :OO nie byłam do niej przekonana, ale cena mnie skusiła!!! :D i nie żałuje, bo ostatnio jest moją ulubioną bluzką. Jest typowo letnia, więc w zimowe dni pewnie pójdzie w odstawkę tym bardziej za taką cenę nie będzie mi schować ją na dno szafy, ale wyciągać ją tylko latem :) Spodenki z ciucholandu za 1 zł, pierścionek i torebka z Primarka, a chyba każdy wie jakie tam mamy ceny :) Sandałki z ccc kupione na przecenie, mam je już 3 sezon i chodzę w nich bardzo często :) Widziałam je też w tym roku, więc jeżeli ktoś się wahał nad ich kupnem to polecam! :)
Pozdrawiam, i do następnego posta!!! :*
torebka & pierscionek/ bag & ring - primark
