Biolage R.A.W.

maniaszycia.blogspot.com 7 lat temu

Chciałabym podzielić się z Wami swoimi odczuciami po rytuale pielęgnacyjnym dla moich włosów z BIOLAGE R.A.W., który miałam przyjemność przeżyć w Salonie Fryzur Krystyny Gleń w Chodzieży. Moje włosy są długie ale niestety przesuszone od częstego farbowania i eksperymentów za młodszych lat. Więc takie zabiegi są wskazane dla nich. Pierwszy zabieg miałam wykonany 24 października, drugi 14 listopada. W salonie wykonali mi rytuał dla włosów uwrażliwionych, poddanych działaniu czynników stresowych. Po dobraniu szamponu, odżywki, maski i olejku, które najlepiej będą współgrały z moim typem włosów przeszłyśmy do zabiegu. Najpierw umyto mi włosy szamponem, w moim przypadku był to szampon Biolage Recovery, który wspomaga regenerację włosów i przywraca im blask. Po spłukaniu szamponu Pani nałożyła mi odżywkę Biolage Recover. Cudowna formuła, w skład której wchodzi detoksykujący olej z kolendry i glinka kaolinowa, wzmacniająca włosy oraz poprawiająca ich kondycję.


A teraz coś o efektach. Szampon jak i odżywka mają przepiękny zapach, czułam jak moje włosy podczas zabiegu stają się lekkie. Włosy po spłukaniu odżywki były takie delikatne i lśniące. Po wysuszeniu czułam, iż moje włosy są "odstresowane", nigdy nie czułam, iż są takie aksamitne. Dodaję zdjęcia przed i po zabiegu, do którego wykorzystano wyłącznie naturalne kosmetyki do włosów marki Biolage. Włosy przed zabiegiem myłam dzień przed. Użyłam szamponu i odżywki, a następnie wysuszyłam je suszarką.

Z zabiegu jestem bardzo zadowolona. Polecam każdemu, z pewnością znajdziecie coś do Waszego rodzaju włosów.


Idź do oryginalnego materiału