Białorusi grozi głód

tygodnikprogram.com 5 godzin temu

Aleksandr Łukaszenka

Na Białorusi narasta kryzys żywnościowy. W Mińsku może zabraknąć chleba, a winą za trudną sytuację Aleksandr Łukaszenka obarcza rolników, oskarżając ich o kradzieże i nieudolność.

Podczas spotkania z przedstawicielami służb i resortu spraw wewnętrznych białoruski przywódca ostro skrytykował dyrektorów kołchozów i pracowników rolnych. — Kradną, co tylko mogą. Należy to powstrzymać żelazną ręką. Dokręćcie śrubę dzięki milicji i innych organów — mówił Łukaszenka.

Według państwowych mediów wiele gospodarstw nie przygotowało odpowiednio maszyn rolniczych na czas żniw. W co trzecim ze skontrolowanych kołchozów kombajny mają być niesprawne, a magazyny — nieprzystosowane do składowania zbiorów. W niektórych przypadkach maszyny „były gotowe tylko na papierze”.

Łukaszenka zapowiedział wzmożone kontrole oraz wykorzystanie służb porządkowych do przywrócenia dyscypliny w sektorze rolnym. Zasugerował również mobilizację mieszkańców miast do pomocy przy żniwach. — Trzeba było z nimi porozmawiać i ich zaangażować, zmobilizować do żniw, mówiąc po wojskowemu — stwierdził.

Białoruś od miesięcy walczy z niedoborami podstawowych produktów spożywczych. Rosną ceny ziemniaków, zbóż i pieczywa, a państwo zmuszone jest do importu żywności, także z państw oficjalnie uznawanych za „nieprzyjazne”.

Na początku maja Łukaszenka przyznał, iż Mińsk boryka się z poważnymi brakami ziemniaków, które nasiliły się w lutym 2025 roku. Obarczył winą krajowych producentów, zarzucając im sprzedaż towaru do Rosji, gdzie uzyskują znacznie wyższe ceny. Choć wcześniej niedobory tłumaczono złą pogodą, Łukaszenka oskarżył „określone osoby” o celowy sabotaż.

W odpowiedzi na pogłębiający się kryzys polecił zwiększenie upraw na potrzeby rynku wewnętrznego i eksportu, a także zezwolił na import ziemniaków z Unii Europejskiej, począwszy od 27 maja. Zalecił również obywatelom ograniczenie ich spożycia do jednego–dwóch razy w tygodniu i jedzenie ziemniaków w formie puree lub pieczonych.

Na podst. Polsat News

This page imported from Bejsment

Idź do oryginalnego materiału