Bez Złotych Tarasów, Złotej 44 i korków w centrum. Tak wyglądała Warszawa na przełomie lat 70. i 80.

gazeta.pl 1 tydzień temu
Zdjęcie: Fot. Archiwum Grażyny Rutowskiej / Narodowe Archiwum Cyfrowe


Jak wyglądała Warszawa w 1980 roku? Lata 70. i 80. były dla stolicy czasem intensywnych działań. Odbudowa miasta po wojnie adekwatnie już została zakończona (trwały jeszcze prace na Zamku Królewskim), powstały już choćby pierwsze "drapacze chmur". To był jednak dopiero początek.
Grupa francuskich filmowców w latach 1979-1982 w Polsce zbierała materiały do filmu "Shoah". Efektem było wiele godzin nagrań dokumentujących to, jak na przełomie lat 70. i 80. wyglądała Polska. Urywki pokazujące codzienne życie Warszawy, choć ostatecznie nie miały związku z tworzonym dokumentem o Holokauście, w 2023 roku został skompilowany, odrestaurowany i opublikowany na kanale WorldHistoryEpisodes na YouTube. Cały materiał trwa niemal godzinę, ale szczególną uwagę zwraca kilka scen. Jedną z nich jest rzut okiem na dobrze znany nie tylko warszawiakom Dworzec Centralny i jego otoczenie.


REKLAMA


Zobacz wideo Tam turyści jeszcze nie latają, a warto. Nieoczywiste kierunki wakacji


Jak wyglądała Warszawa w 1980 roku? Aż trudno uwierzyć
Zdjęcia Dworca Centralnego z lat 80. zrealizowano z okien Hotelu Forum (dziś Novotel Warszawa Centrum) najprawdopodobniej jesienią 1980 roku, 35 lat po II wojnie światowej. Całość możesz obejrzeć na poniższym nagraniu (wspomniany fragment z panoramą dworca pojawia się w 35 minucie).


Widać na nim dobrze znany do dziś parking przed wejściem do dworca od strony ul. Emilii Plater i budynek jeszcze nieobwieszony reklamami, pasaże przed dworcem Warszawa Śródmieście, Aleje Jerozolimskie, a także wiadukt łączący ul. Chałubińskiego z al. Jana Pawła II. Czego nie widać? Dobrze znanych Złotych Tarasów (galerię otwarto w 2007 roku), wieżowca Złota 44 ("Żagiel" otwarto w 2017 roku) ani Varso Tower (najwyższy w Polsce wieżowiec ukończono w 2022 roku). Budowany już Marriott znalazł się poza kadrem.


Dworzec Centralny i Hotel Marriott. To był powiew nowoczesności
Dzisiejszy Dworzec Centralny, największy dworzec w Polsce, powstał według projektu Arseniusza Romanowicza. W latach 50. i 60. pełnił funkcję dworca tymczasowego, najpierw dla połączeń podmiejskich, później także dalekobieżnych. Budowę dobrze znanej dziś stacji Warszawa Centralna rozpoczęto w 1972 roku i ukończono w grudniu 1975 roku.


WarszawaOtwórz galerię
W tym czasie powstały także tunele komunikacyjne i przejścia podziemne, w których przez kilka lat nad pasażerami czuwać musiały hostessy wskazujące adekwatną drogę, "nowatorska" poczekalnia na antresoli, a budynek wyposażono choćby w klimatyzację.


Dworzec Centralny, 1977 - 1978 Dworzec Centralny, antresola i hala kas. Fot. Archiwum fotograficzne Zbyszka Siemaszki / Narodowe Archiwum Cyfrowe


I choć tym czasie w okolicach Alei Jerozolimskich, alei Jana Pawła II i ul. Emilii Plater działo się sporo, to wciąż daleko do tego, co znamy dziś. Na przełomie lat 70. i 80. trwała już budowa kompleksu PLL LOT, w którym miał mieścić się Miejski Dworzec Lotniczy, hotel i biura LOT i który od 1989 do 2024 roku był siedzibą hotelu Marriott. Część ambitnych planów porzucono, budowa ciągnęła się latami z wieloma trwającymi kilka miesięcy przerwami, a słynny Marriott, dziś Centrum LIM i siedziba Warsaw Presidential Hotel, ostatecznie został ukończony dopiero w 1989 roku.
Idź do oryginalnego materiału