BAJDOŁA - 18 (z książki - 2019 r.)

michalwronski45.blogspot.com 1 miesiąc temu

STRACHOWIATR

Bajdoła szła bez Bajgóra późną nocą. Gonił ją strachowiatr, który złowieszczo wyjąc, owijał się wokół latarń. Przyspieszyła. Nagle kątem oka dostrzegła kogoś idącego za nią. Serce załomotało jak oszalałe. Wyprzedził ją jakiś cień. Zaczęła biec – został w tyle. Stanęła raptownie, aby go przechytrzyć – też się zatrzymał. Wreszcie nabrała odwagi, odwróciła się: ulica była pusta, stała obok siebie.




Idź do oryginalnego materiału