Atak na Twój portfel! Skandal wokół tej opłaty, od nowego roku ceny z kosmosu

krakowwpigulce.pl 1 dzień temu

Od 2026 roku zdrożeje uwielbiana przez polaków elektronika, nowa opłata uderzy w kieszenie klientów. Od 1 stycznia 2026 roku ceny wielu urządzeń elektronicznych w Polsce pójdą w górę. Powodem jest rozszerzenie tzw. opłaty reprograficznej, która obejmie telefony, laptopy, tablety i telewizory.

Fot. Pixabay / Kraków w Pigułce

Choć jej wysokość wynosi od 1 do 3 procent wartości urządzenia, realny koszt dla kupującego będzie znacznie wyższy. Eksperci przewidują, iż nowe przepisy najmocniej odczują przeciętni konsumenci.

Kto zapłaci nową daninę?

Formalnie opłatę ma ponosić producent lub importer sprzętu. W praktyce jednak jej koszt pokryją klienci. Firmy po prostu doliczą dodatkowe kwoty do cen w sklepach. Opłata ma być formą rekompensaty dla twórców, których utwory mogą być kopiowane na prywatne urządzenia. Problem w tym, iż obejmie wszystkich – również tych, którzy nie korzystają z pirackich treści.

Dodatkowe opłaty mogą wydawać się niewielkie, ale przy droższym sprzęcie gwałtownie stają się odczuwalne. Dla rodzin kupujących telewizor lub komputer, kilkadziesiąt złotych więcej to niebagatelny wydatek.

Skąd decyzja o rozszerzeniu opłaty?

W lutym 2025 roku warszawski sąd orzekł, iż pominięcie nowoczesnych urządzeń w przepisach narusza regulacje unijne. Wyrok wymusił na rządzie aktualizację przepisów, które dotąd obejmowały głównie nośniki danych i nagrywarki. Ustawę z 1994 roku zaktualizowano ostatnio ponad 20 lat temu. Organizacje zbiorowego zarządzania prawami autorskimi od dawna apelowały o objęcie opłatą nowoczesnej elektroniki.

Co to oznacza dla kupujących?

Zmiana najbardziej uderzy w tych, którzy planują zakup nowego sprzętu. Choć opłata ma zasilać fundusze dla twórców kultury, w praktyce stanie się dodatkowym podatkiem od technologii. Szacunki pokazują, iż roczne wpływy do budżetu wzrosną z 36 do 210 milionów złotych. Tyle pieniędzy zniknie z kieszeni konsumentów w postaci wyższych cen.

Wysokość opłaty i lista objętych nią urządzeń będą ustalane rozporządzeniem. To oznacza, iż w przyszłości można spodziewać się dalszego rozszerzenia przepisów – bez udziału parlamentu.

Zakupy sprzętu droższe niż kiedykolwiek

Nowa opłata wejdzie w życie po cichu, ale jej skutki odczuje każdy, kto kupi telefona, komputer czy telewizor. W czasach, gdy elektronika staje się niezbędna do pracy, nauki i życia codziennego, dodatkowe koszty mogą pogłębić wykluczenie cyfrowe. W praktyce nowoczesny sprzęt stanie się jeszcze mniej dostępny – szczególnie dla osób o niższych dochodach.

Źródło: forsal.pl/krakowwpigulce.pl

Marek Borkowski

Specjalizuje się w prawie i ekonomii. Interesuje się podróżami i motoryzacją.

Idź do oryginalnego materiału