Mam sporo książek kucharskich i wokół kulinariów. Zbieram je od co najmniej kilku lat. Nawet, jeżeli nic z nich nie gotuję, lubię dla relaksu, po pracy, przeglądać zdjęcia i poszukiwać inspiracji czy trików dla was. Coraz częściej jednak stawiam na ich praktyczność - na równi z estetyką. W jednej z nich zobaczyłam przepis na kluski z soczewicy i powiedziałam "sprawdzam". A wy sprawdźcie, jak to wyszło.