Architektura gościnności pod lupą. Międzyzdroje stały się centrum debaty o przyszłości HoReCa

swinoujskie.info 5 dni temu

Aqua Resort w Międzyzdrojach na jeden dzień zamienił się w przestrzeń spotkania architektów, inwestorów i operatorów branży hotelarsko-gastronomicznej. Konferencja „Architektura Gościnności: Tworzenie Wrażeń w HoReCa” zgromadziła ekspertów z Polski i zagranicy, aby dyskutować, co dziś definiuje gościnność i jak będzie ona wyglądać w przyszłości.

Spotkanie nie było jednak typową rozmową o trendach w architekturze, ale dyskusją o tym, jak przestrzeń całościowo wpływa na emocje, decyzje i pamięć gości. Mniej o formie, więcej o wrażeniu. Zamiast haseł o designie – konkretne pytania o to, jak zaprojektować miejsce, które zostaje w człowieku dłużej niż zdjęcie w telefonie.

Roger Kostarczyk, architekt i CEO pracowni AKO Architekci oraz główny projektant obiektu, w którym odbyła się konferencja, podkreślił, iż współczesna gościnność zaczyna się od emocji. Przestrzeń nie jest już tylko tłem, ale jednym z głównych narzędzi budowania doświadczeń. – Projektowanie hoteli i restauracji to dziś sztuka balansowania między estetyką a funkcją, emocją a technologią. Chodzi o to, by gość poczuł, iż wszystko, co widzi i słyszy, tworzy spójną historięmówi Roger Kostarczyk.

Współczesna gościnność nie zaczyna się już w recepcji

Nie zaczyna się ona również od pierwszego dania, ale w momencie, gdy ktoś zobaczy zdjęcie hotelowego lobby na Instagramie. Jak zauważył Adam Mazur, ekspert ds. akustyki w obiektach HoReCa z firmy Ecophon Saint-Gobain – organizatora i gospodarza wydarzenia – branża żyje dziś w napięciu między doświadczeniem realnym a cyfrowym, między ekonomią a estetyką, między technologią a potrzebą człowieka, by poczuć się zaopiekowanym.

Architekci i inwestorzy zgodnie przyznali, iż stoją w punkcie, w którym każda decyzja projektowa to już nie tylko kwestia smaku, ale i rachunku ekonomicznego. Jak zauważył Adam Latek, ekspert rynku hotelarskiego, Instagram zmienił sposób myślenia o gościnności – dziś trzeba równoważyć to, co atrakcyjne wizualnie, z tym, co sprawia, iż chce się wracać w dane miejsce.

Goście wolą autentyczność zamiast kopii

Coraz wyraźniej widać również, iż lokalność staje się nowym językiem konkurencji. Projekty, które odwołują się do tradycji regionu, korzystają z rzemiosła i materiałów pochodzących z otoczenia. Są one nie tylko estetycznie spójne, ale też silniej zakorzenione w emocjach gościa. To, co dawniej było folklorem, dziś jest przewagą – autentyczność sprzedaje się lepiej niż kopia światowych schematów.

Goście coraz częściej szukają prawdziwości, a nie kopii globalnych trendów. Wnętrze inspirowane oryginalnym lokalnym kontekstem, ma większą wartość niż najbardziej designerska kalkomania z katalogupodkreślił Roger Kostarczyk.

Ekologia to nowa waluta

Zielone inwestycje były drugim, równie gorącym tematem. Certyfikaty i zrównoważone rozwiązania coraz częściej trafiają do briefów inwestorskich, ale ich realny wpływ na rentowność pozostaje przedmiotem dyskusji.

Ekologia nie jest już trendem, ale wspólnym sposobem myślenia o przyszłości. Goście oczekują autentyczności i harmonii z otoczeniem, inwestorzy widzą w tym szansę i oszczędności, a architekci przekładają te idee na przestrzeńzauważyła Małgorzata Szałek, ekspertka ds. ESG i zrównoważonego rozwoju z Północnej Izby Gospodarczej.

Zrównoważony rozwój przestał być modnym dodatkiem, a stał się częścią strategii. Materiały, technologie i rozwiązania akustyczne przestały być kwestią wyboru – dziś są miernikiem wiarygodności marki. Coraz częściej to właśnie one decydują o tym, czy projekt jest traktowany jak inwestycja przyszłościowa, czy jak krótkoterminowy eksperyment.

Piotr Wereski, ekspert Saint-Gobain Solution, zwrócił uwagę, iż certyfikaty ekologiczne to nie ozdoba na ścianie, ale wspólny język, którym coraz częściej posługują się architekci, inwestorzy i użytkownicy obiektów. To dzięki nim można precyzyjnie porównywać projekty, rozmawiać o efektywności energetycznej i jakości środowiska wewnętrznego w sposób zrozumiały dla wszystkich stron.

Technologie będą decydujące w przyszłości gościnności

Emocje wzbudziła również rozmowa o technologii. Automatyka budynkowa, inteligentne systemy zarządzania i sztuczna inteligencja to już nie przyszłość, ale codzienność.

Eksperci debatowali na temat AI w hotelach, podkreślając, iż to nie przyszłość, a teraźniejszość. Już dziś systemy przewidują potrzeby gości na podstawie ich wcześniejszych zachowań. Pytanie, które zwłaszcza nurtowało rozmówców, to kto za chwilę będzie ważniejszy – concierge czy algorytm? Technologia zaczyna bowiem przenikać przez każdy element doświadczenia gościa – od personalizacji oświetlenia po analizę nastroju w głosie. Specjaliści zgodzili się, iż współczesność branży wymaga uwzględnienia nowych narzędzi, które łączą intuicję z danymi, człowieka z systemem oraz emocje z automatyką.

Budżet kontra wizja

Na tym tle wybrzmiał wątek finansowy. HoReCa to branża, w której każda decyzja projektowa musi zmieścić się w realiach budżetowych. Inwestorzy liczą każdą złotówkę, a architekci muszą walczyć o jakość. Sztuka polega na tym, by umieć pogodzić te dwa światy. Tu, bardziej niż gdziekolwiek indziej, decyduje dialog. Architektura gościnności powstaje na styku ambicji estetycznych i finansowych kompromisów. Sukces mierzy się nie tylko tym, jak wygląda projekt, ale też jak działa – jaką wartość przynosi gościowi i inwestorowi.

Gościnność to detale

Na koniec przypomniano o czymś, o czym rzadko pisze się w raportach – iż gościnność to detale. Światło, które potrafi zmienić emocje. Akustyka, która decyduje, czy rozmowa w restauracji jest intymna, czy męcząca. Zapach drewna, który budzi wspomnienia. Temperatura, która potrafi ukoić albo zniechęcić. To właśnie te elementy decydują o tym, czy gość wróci.

Dyskusja w Międzyzdrojach pokazała, iż architektura gościnności XXI wieku rodzi się na styku przeciwieństw. Lokalność przenika globalne schematy, ekologia balansuje między misją a kalkulacją, a technologia uczy się służyć człowiekowi zamiast go zastępować. Wciąż jednak pozostaje pytanie, czy wizja zdoła wygrać z budżetem – podsumował Adam Mazur z Ecophon Saint-Gobain.

To właśnie w tych punktach tarcia powstają dziś projekty, które mogą zmienić oblicze gościnności – albo pozostać w cieniu krótkotrwałych trendów. Przyszłość tej branży będzie należeć do tych, którzy potrafią projektować nie tylko przestrzenie, ale doświadczenia – autentyczne, zrównoważone i głęboko ludzkie.

Idź do oryginalnego materiału