Zmiany społeczne wielokrotnie są dokonywane przez zdeterminowaną mniejszość społeczeństwa, choćby gdy większość jest przeciwnego zdania, ale pozostaje bierna – mówi socjolog w rozmowie z KAI. Ubolewa, iż dziś w obronie życia niemal nie słychać głosu wielu organizacji, którym stanowisko ochrony życia powinno być bliskie, jak NSZZ „Solidarność” która uchwałą swojego II Zjazdu opowiedziała się za prawną ochroną życia. Dotyczy to także wielu dużych organizacji chrześcijańskich czy uczelni katolickich.