Branża hotelarsko-gastronomiczna znalazła się w samym środku finansowego trzęsienia ziemi. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP) wstrzymała wypłaty z Krajowego Planu Odbudowy (KPO) dla firm z sektora HoReCa, turystyki i kultury. Powód? Pojawiły się alarmujące doniesienia o możliwych nadużyciach przy wykorzystaniu dotacji – media informują choćby o przypadkach wydawania środków na luksusowe jachty zamiast na faktyczny rozwój działalności.

Fot. Warszawa w Pigułce
Kontrole zamiast przelewów
Minister funduszy błyskawicznie zareagowała, zapowiadając drobiazgowe kontrole każdej umowy. PARP zapewnia, iż program nie został anulowany, a pieniądze będą sukcesywnie odblokowywane po weryfikacji poprawności rozliczeń. To jednak oznacza, iż przedsiębiorcy muszą uzbroić się w cierpliwość – a w przypadku wykrycia nieprawidłowości umowy zostaną rozwiązane.
Środki na razie zamrożone
Do tej pory z 1,24 mld zł przeznaczonych na wsparcie sektora HoReCa wypłacono jedynie około 110 mln zł w ramach 3005 umów. Reszta środków utknęła w administracyjnej próżni, a firmy, które liczyły na dopływ kapitału w trudnym okresie, stanęły przed widmem poważnych problemów z płynnością.
Śledztwo i atmosfera niepewności
Sprawą zajęła się już Prokuratura Europejska, która wszczęła śledztwo w sprawie potencjalnych nadużyć. W tle narasta napięcie – uczciwi przedsiębiorcy czekają na pieniądze, a całe środowisko hotelarsko-gastronomiczne i gastronomiczne obawia się, iż przeciągające się kontrole i afera wokół dotacji mogą pogrążyć część firm.
Co to oznacza dla branży?
Dla wielu hoteli, restauracji i firm turystycznych wstrzymane środki to dramatyczny scenariusz. Program miał być impulsem rozwojowym, a tymczasem zamienił się w sprawdzian transparentności i uczciwości całego sektora. jeżeli środki nie zostaną gwałtownie odblokowane, wiele przedsiębiorstw może znaleźć się na krawędzi bankructwa.
To nie jest tylko administracyjna procedura – to walka o przetrwanie setek firm, które zainwestowały w rozwój, licząc na obiecane wsparcie. Branża HoReCa stoi dziś przed największym kryzysem od lat, a finał tej afery może zdecydować o jej przyszłości.
Źródło: PAP/warszawawpigulce.pl