"U Fukiera" to jedna z najbardziej rozpoznawalnych restauracji w Warszawie, kojarzona z klasyczną kuchnią i klimatem Starego Miasta. W karcie lokalu od dawna pojawiały się też zagraniczne akcenty, w tym foie gras, uznawane przez wielu za jedno z popisowych dań Magdy Gessler. To właśnie ono stało się solą w oku aktywistów walczących o prawa zwierząt. Napięcie rosło z dnia na dzień, a sama zapowiedź protestu wystarczyła, by sprawą zainteresowały się media. Ostatecznie demonstracji nie będzie. Restauracja obiecała wycofać się z kontrowersyjnej pozycji w menu.
REKLAMA
Zobacz wideo "Gdybym skupiał się na tym, co robi konkurent, przegrałbym". Rafał Brzoska w "Z bliska"
Dlaczego foie gras jest nieetyczne? Wszystko przez praktyki producentów
Sprawa foie gras w "U Fukiera" nie pojawiła się znikąd i nie była jednorazowym impulsem. W grudniu tego roku działacze zrzeszeni w inicjatywie "Aktywiści Abolicjoniści" zapowiedzieli serię protestów w ramach kampanii #StopFoieGrasPolska pod restauracjami w całej Polsce, które wciąż oferują ten przysmak. Jednym z punktów na mapie miała być właśnie restauracja Magdy Gessler. Organizatorzy otwarcie informowali, iż ich celem jest całkowite wycofanie foie gras z krajowych kart dań, niezależnie od jego pochodzenia czy formy serwowania.
Foie gras od lat budzi sprzeciw środowisk prozwierzęcych, głównie ze względu na sposób produkcji. Wątroby kaczek i gęsi są celowo doprowadzane do skrajnego stłuszczenia poprzez intensywne karmienie przy użyciu zgłębnika. Komisja Europejska uznała tę metodę za szkodliwą dla zwierząt, a w wielu krajach wprowadzono zakaz produkcji tego pasztetu. Polska dołączyła do tego grona już w latach 90., choć sam produkt wciąż trafia do restauracji w wyniku importu.
Aktywiści podkreślają, iż obecność foie gras w menu znanych lokali normalizuje praktyki, które od lat są krytykowane przez ekspertów i organizacje zajmujące się dobrostanem zwierząt. W swoich komunikatach wskazywali, iż presja konsumencka i społeczna bywa skuteczniejsza niż same regulacje prawne. Wcześniej podobne działania doprowadziły już do zmian w kilku warszawskich restauracjach.
W przypadku "U Fukiera" reakcja była szybka. Jak poinformowali organizatorzy protestu, restauracja przekazała im potwierdzenie decyzji o wycofaniu spornej pozycji z menu. W efekcie zapowiadany protest, planowany na 20 grudnia, został odwołany. Sprawa jednak nie zakończyła się jedynie na symbolicznej deklaracji.
Dlaczego ludzie protestują przeciwko foie gras? Chcą wycofania ich z restauracji
Według informacji przekazanych przez aktywistów restauracja "U Fukiera" ustaliła tzw. okres przejściowy, który ma potrwać 90 dni. W praktyce oznacza to, iż zmiany w menu powinny zostać w pełni wdrożone najpóźniej do 11 marca 2026 roku. Taki mechanizm nie jest w gastronomii niczym wyjątkowym. Lokale często sięgają po podobne rozwiązania, gdy muszą uporządkować umowy z dostawcami, logistykę i samą konstrukcję karty.
Za 90 dni, czyli 11 marca 2026 roku, sprawdzimy, czy Magda Gessler wywiązała się z obietnicy i rzeczywiście wprowadziła Politykę Wolną od Foie Gras w tej restauracji
- czytamy w poście Joanny Krakowieckiej, jednej z aktywistek zaangażowanych w sprawę. Sprawdziliśmy aktualne menu dostępne na oficjalnej stronie restauracji i nie doszukaliśmy się kontrowersyjnej pozycji w karcie publikowanej online.
Spór o foie gras wpisuje się w szerszą, europejską dyskusję. Choć na poziomie Unii Europejskiej nie wprowadzono jednolitego zakazu, Komisja Europejska wielokrotnie zwracała uwagę na kontrowersyjne praktyki związane z produkcją tego produktu. W wielu krajach temat regularnie wraca w debacie publicznej, w kontekście etyki, zrównoważonej gastronomii oraz zmieniających się oczekiwań konsumentów. Restauracje coraz częściej oceniane są nie tylko przez pryzmat smaku, ale także pochodzenia składników i konsekwencji ich wytwarzania.
Przypadek "U Fukiera" pokazuje, iż presja społeczna potrafi przełożyć się na realne decyzje, choćby w lokalach o ugruntowanej renomie. A to czytelny sygnał dla całej branży, iż kwestie dobrostanu zwierząt przestały funkcjonować na marginesie gastronomii.
Skontaktowaliśmy się z restauracją "U Fukiera" z prośbą o komentarz i czekamy na odpowiedź. Kiedy ją otrzymamy, zostanie zamieszczona w tekście.
Czy restauracje w Polsce powinny całkowicie zrezygnować z foie gras? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.












