Żeby uniknąć wstydu, zgodziła się żyć z garbatym mężczyzną Ale gdy szepnął jej swoją prośbę do ucha, przysiadła Wacek, to ty, synku? Tak, mamo, to ja! Przepraszam, iż tak późno Głos matki, drżący od niepokoju i zmęczenia, dobiegł z ciemnego przedpokoju. Stała tam w starym szlafroku, z latarką w dłoni jakby czekała na niego całe […]