– A teraz idź do kuchni! – usłyszałam od męża – i nie wytrzymałam

naszkraj.online 1 tydzień temu
Dziś znów to usłyszałam. Głos męża, cichy, ale wyraźny: Idź do kuchni!. Nie wytrzymałam. Wiera patrzyła na ekran telefonu. Andrij napisał już czwarty raz w ciągu pół godziny: Głuptasie, odbierz telefon. Siedziała za kierownicą samochodu szkoły jazdy instruktor tłumaczył, jak zaparkować równolegle. Telefon znów zadzwonił. Mogę odebrać? Mąż się martwi. Oczywiście. Andrju, jestem za kierownicą […]
Idź do oryginalnego materiału