Przez lata naturalne składniki w tym zioła były dyskredytowane. Mówiono o ich mniejszej skuteczności, zawodności, wskazując od razu lepszą alternatywę – substancje syntetyczne stworzone przez człowieka. Dzisiaj wiemy, iż to, co daje nam Matka Natura nie tylko działa, ale bywa wyjątkowo skuteczne. Przykładem jest tych 5 naturalnych i silnych składników na menopauzę. Czy próbowałaś ich używać? Wiesz, w czym mogą Ci pomóc?

Czerwona koniczyna na menopauzę
Jest niepozorną rośliną, ale w kontekście menopauzy warto o niej wiedzieć, bo może naprawdę sporo zmienić w naszym życiu. Niepostrzeżenie, łagodnie, bez skutków ubocznych, a przy tym bardzo skutecznie. Dzięki temu, iż zawiera izoflawony możemy liczyć na mniejszą ilość uderzeń gorąca, a także nocnych potów. W ten sposób jeden z najdokuczliwszych objawów menopauzy zostaje ograniczony….za sprawą małej rośliny.
Dodatkowo czerwona koniczyna korzystnie wpływa na sen oraz poprawia samopoczucie psychiczne, chroniąc kobietę przed drażliwością. Wzmacnia serce i układ krążenia, a do tego zmniejsza ryzyko osteoporozy.
Badania skuteczności czerwonej koniczyny wskazują, iż jest ona jednym z najlepszych składników ziołowych na menopauzę. Udowodniono, iż doskonale radzi sobie z wszystkimi objawami przekwitania. Jej skuteczność porównywano z placebo a także z lekami. Okazało się, iż może działać naprawdę szybko, zapewniając całą listę korzystnych efektów działania.
Olej z wiesiołka
Wiesiołek to kwiat porastający tereny Ameryki Północnej, wykorzystywany w celach leczniczych od lat. w tej chwili sięgamy po niego przede wszystkim w formie oleju, który systematycznie spożywany ma korzystny wpływ na wygląd skóry, włosów i paznokci, normalizuje pracę ciała, a także pomaga zmniejszać objawy menopauzy.
Olejek z wiesiołka dostarcza niezbędnych kwasów Omega 3 i Omega 6, których bardzo często nam brakuje, a które są odpowiedzialne za zmniejszanie stanów zapalnych i w ten sposób działają profilaktycznie, zapobiegając chorobom.
Badania wskazują, iż olej z wiesiołka skutecznie zmniejsza częstotliwość uderzeń gorąca i potów. Co istotne przyjmowanie oleju z wiesiołka jest bardzo bezpieczne i adekwatnie nie wiąże się z wystąpieniem skutków ubocznych.
Korzeń maca
Maca to jeden z najlepszych korzeni mocy, który oferuje nam Matka Natura. Jego działanie jest wprost zjawiskowe, a efekty stosowania pozytywnie zaskakują naprawdę wiele osób.
Maca od lat uprawiany w wysokich Andach, cieszy się przez Peruwiańczyków opinią zioła płodności, zwiększającego libido oraz poprawiającym ogólny poziom życia. Jak pokazało doświadczenie, ma on także niesamowicie pozytywny wpływ na stan zdrowia kobiet w dojrzałym wieku. W Peru maca jest polecana adekwatnie na każdą dysfunkcję i problem zdrowotny!
Nie bez powodu, korzeń ma niesamowity skład, zawiera cenne białka, kwasy tłuszczowe, do tego witaminy i minerały (magnez, cynk, wapń, miedź, potas, żelazo). To jednak nie wszystko. Korzeń maca działa detoksykacyjnie, wzmacniająco, poprawiając funkcjonowanie całego ciała. Dostarcza bardzo cennych składników – glukozynolatów, które, według niektórych źródeł, mają silne adekwatności przeciwnowotworowe. Warto wspomnieć także o argininie, która stymuluje produkcję tlenku azotu i może pomóc mężczyznom w problemach z gotowością. Poza tym korzeń maca skutecznie wpływa na działanie układu hormonalnego, pozwalając na osiąganie równowagi hormonalnej, co ma niezwykle skuteczny wpływ na kobiecie ciało w okresie menopauzy. Jak działa maca, jeżeli chodzi o szczegóły? Działa estrogenowo, dlatego jest dobrą alternatywą dla hormonalnej terapii zastępczej. Może bowiem skutecznie minimalizować nocne poty i uderzenia gorąca.
Gdyby tego było mało maca ma w składzie także makamidy, składniki występujące tylko w korzeniu maca, które, jak udowodniono, mają bardzo korzystny wpływ na zdrowie.
Szyszki chmielu
Szyszki chmielu są skutecznym składnikiem w redukcji objawów menopauzy. Udowodniono to w randomizowanym, podwójnie ślepym badaniu z placebo. Stosuje się je do zmniejszania uderzeń gorąca, kontrolowania nastroju, zwłaszcza lęku i drażliwości, a także zaburzeń snu.
Badanie przeprowadzone z kolei przez Instytut Linusa Paulinga i Wydział Farmacji Uniwersytetu Stanowego Oregano udowodniło, że ekstrakt z szyszek chmielu nie zaburza działania leków stosowanych na menopauzę. Mimo wszystko, nadal, jak w przypadku każdego typu leku czy zioła, warto omówić jego stosowanie z lekarzem, zamiast decydować się na samodzielnie zażywanie, bez konsultacji ze specjalistą.
Jak działają szyszki chmielu? Wszystko dzięki fitoestrogenom, naturalnym składnikom, naśladującym wydzielane przez kobiece ciała estrogeny. Dostarczenie substancji działających jak ludzkie hormony sprawia, iż ograniczone zostają negatywne objawy menopauzy – zmęczenie, rozdrażnienie, zaburzenia snu, suchość pochwy, czy uderzenia gorąca. To wszystko bez ryzyka skutków ubocznych!
Pluskawica groniasta
Pluskawica groniasta to ostatnia w zestawieniu silna roślina wspomagająca kobiety w menopauzie. Ma ona działanie przeciwbólowe, przeciwzapalne, a także redukujące przykre objawy menopauzy takie, jak uderzenia gorąca, czy nocne poty.
Pluskawica nie byłaby tak skuteczna, gdyby nie lista składników aktywnych takich, jak fitoestrogeny, które udając estrogeny, mogą skutecznie wspomóc kobiecy organizm, szczególnie układ hormonalny. Dodatkowo pluskawica groniasta ma w składzie triterpenoidy, które działają przeciwzapalnie i przeciwbólowo, dodatkowo zawiera saponiny, o adekwatnościach przeciwzapalnych i przeciwbólowych i przeciwzapalne fitosterole.
Literatura wskazuje, iż pluskawica groniasta ma nie tylko korzystny wpływ na menopauzę, ale również na cykl miesięczny. Może być stosowana także do minimalizacji stresu, bezsenności, a ponadto do redukcji zmian trądzikowych.
Choć zioła na menopauzę są co do zasady skuteczne i bezpieczne, to przed ich użyciem warto skonsultować się z lekarzem. Potencjalnie groźne może być bowiem wchodzenie w interakcję ziół z innymi stosowanymi specyfikami, w tym z lekami.
Potencjalnie korzystny wpływ naturalnych składników mogących całkowicie zastąpić hormonalną terapię zastępczą jest jednak warty podkreślenia i….wykorzystania w swoim życiu, dla lepszego funkcjonowania i dobrego samopoczucia. Próbowałaś? A może spróbujesz?