​20 zł za 10 minut pracy? To dorywcze zajęcie pozwala nieźle dorobić

top.pl 2 miesięcy temu
Zdjęcie: /123RF/PICSEL


Praca tajemniczego klienta stawała się niezwykle popularna przed wybuchem pandemii koronawirusa. Od tego czasu sporo się zmieniło i rynek mocno się skurczył. Specjaliści wskazują jednak na sygnały świadczące o tym, iż w tym segmencie może nastąpić odbicie. Sprawdź, jak dostać pracę jako tajemniczy klient i ile można zarobić.

Praca jako tajemniczy klient. Kto może nim zostać?

Tak naprawdę nie ma jednego słusznego katalogu wymagań dla osób, które chcą zostać tajemniczym klientem. Wszystko wynika z faktu, iż firmy, które decydują się w ten sposób sprawdzić swój personel, zwykle mają także indywidualny profil kandydata. Czasem zdarza się, iż poszukują osoby w typie "przeciętnego Kowalskiego", który sprawdzi, czy ekspedient wytłumaczy mu krok po kroku, jak działa produkt lub dobierze odpowiedni do warunków klienta. W innych sytuacjach na stanowisko tajemniczego klienta poszukiwane są osoby ze specjalistyczną wiedzą. W ich przypadku celem badania będzie sprawdzenie wiedzy pracownika sklepu.

Sprawdź również: Nowe zasady segregacji śmieci. Za pomyłki grożą surowe kary

Ile można zarobić jako tajemniczy klient?

Zarobki w pracy jako tajemniczy klient dla wielu osób mogą być naprawdę kuszące. Przykładowo w Czersku za godzinę pracy oferowana jest stawka między 30 a 50 zł, w Koninie na godzinę można dostać 28 zł, a w Gdańsku od 20 złotych za... 10 minut pracy. Oczywiście w większości przypadków osoba, która chce zostać tajemniczym klientem, musi posiadać swój sprzęt (dyktafon, telefon czy aparat) lub własny samochód. Należy jednak pamiętać, iż zlecenia dla tajemniczych klientów nie są stałe i nie możemy liczyć, iż uda nam się pracować 40 godzin tygodniowo przy podanej stawce. Niemniej jednak, jako praca dodatkowa, możemy dorobić od 500 do choćby 1000 zł miesięcznie.

Zobacz też:

Rusza kolejny program dla rodziców. Przyjmowanie wniosków już za kilka dni

​Niebawem rusza kolejna edycja programu. Na dotacje przeznaczono 400 mln złotych

Planujesz grilla na balkonie? Sprawdź, co na ten temat mówią przepisy

Idź do oryginalnego materiału