My, kobiety, jesteśmy nieustannie bombardowane obrazami tego, jak powinny wyglądać nasze ciała. Figura klepsydry, ciało bez owłosienia i nieskazitelna cera — oto zaledwie kilka nierealnych standardów, do których mamy się stosować. Na szczęście możemy też podążać w ślad za niezłomnymi kobietami, które wreszcie porzuciły pogoń za niemożliwym do osiągnięcia ideałem piękna i teraz skupiają się na tym, żeby czuć się dobrze same ze sobą, a ich poczucie własnej wartości szybuje do nieba.