Zwiedzanie Luksoru – atrakcje i zabytki Luksor – Egipt

rudeiczarne.pl 2 dni temu

Zwiedzanie Luksoru czyli w rzeczywistości dawnych, historycznych Teb – stolicy starożytnego Egiptu i siedziby wielu egipskich faraonów to obowiązkowy punkt podczas podróży po Egipcie. To właśnie tutaj na podróżnych czekają najbardziej spektakularne i zachwycające świątynie, ale także tajemnicze, bogato zdobione grobowce po drugiej, zachodniej stronie Nilu. W każdej atrakcji Luksoru można spędzić wiele godzin analizując reliefy pochodzące sprzed kilku tysięcy lat, a przedstawiające bogatą historię Egiptu. Niezwykłe, iż to wszystko przetrwało tyle tysięcy lat i z całym swoim majestatem zaprasza podróżnych do tego magicznego, mistycznego wręcz świata…

Zanim w XIX wieku udało się wreszcie odczytać hieroglify, wiele z nich pozostawało tajemnicą, a wiedza o dawnej, egipskiej cywilizacji owiana była gęstą mgłą. W Luksorze do dzisiaj pracują archeolodzy, którzy po dziś dzień odkrywają kolejne przedmioty, fragmenty dawnych zabudowań czy też ukryte przed światem grobowce. I to jest właśnie niezwykłe – iż tutaj staniesz oko w oko z potężną cywilizacją, jej dorobkiem i niejednokrotnie zwali Cię on z nóg, dosłownie. Luksor pobudza zmysły i wprowadza do świata, o którym lata temu uczyliśmy się w szkołach. Tutaj zobaczysz go z bliska i możesz spróbować zrozumieć jego potęgę, którą trudno było wielu cywilizacjom prześcignąć. Dlatego zwiedzanie Luksoru jest niezapomnianym doświadczeniem.

We wpisie tym zabieramy Cię na wspólne zwiedzanie Luksoru. Miasto to zwiedzaliśmy na własną rękę podczas samodzielnej podróży autem przez Egipt w listopadzie 2024 roku. Poznasz tutaj atrakcje, zabytki Luksoru, ale także pod koniec wpisu znajdziesz informacje praktyczne i mapę z zaznaczonymi miejscami, które tutaj przybliżamy. Ruszamy na wspólne zwiedzanie Luksoru!

Zwiedzanie Luksoru – najpiękniejsze atrakcje Luksoru – Egipt

Wszystkie atrakcje Luksoru i okolic, które opisaliśmy w tym artykule, znajdziesz dokładnie w takiej samej kolejności, w jakiej sami je odwiedzaliśmy. Udało nam się je odkryć w ciągu jednego, bardzo długiego dnia. Do świątyń w Karnaku weszliśmy bowiem od razu na otwarcie, czyli o godzinie 6 rano, ostatni zaś z obiektów – Świątynię Luksorską odwiedziliśmy o godzinie 18 podczas zachodu słońca, by zobaczyć ją także po zmroku, gdy jest podświetlona.

Karnak – zabytki Luksoru

Najbardziej spektakularny zabytek i największy w historii kompleks świątynny o powierzchni ponad 100 hektarów to Świątynia Karnak leżąca na terenie dawnych Teb na Wschodnim Brzegu Nilu. Dzisiaj Karnak przez wielu uznawany jest za część Luksoru, jako iż wspólnie tworzą zwarty zespół miejski. Świątynia Karnak powstawała przez setki lat, gdy kolejni władcy dodawali jej kolejne kaplice, sanktuaria i powiększali jej przestrzeń. Pierwsze części świątyni powstawały jeszcze w okresie Średniego Państwa, w latach 2055-165o p.n.e., a jej ostatnie fragmenty pochodzą już z IV wieku n.e.!

Świątynia Karnak podzielona jest na 3 najważniejsze części i odpowiadają innemu bogowi – Amonowi, Chonsu oraz Mut. Sercem całego kompleksu jest potężna Sala Hypostylowa – największa na świecie sala kolumnowa. Składa się na nią aż 134 kolumny. Te biegnące przez samo serce sali osiągają aż 21 metrów wysokości i zakończone są kształtem otwartego kwiatu papirusu. Głębiej zaś znajdują się niższe kolumny (15 m), które u góry przypominają zamknięty kwiat papirusu. Dzięki temu, iż stworzono tutaj kolumny różnej wysokości, powstały otwory, okna, przez które do świątyni wpadało światło. Wszystkie z nich pokryte były przepięknymi reliefami, z których wiele zachowało się do dzisiaj. Dzięki zakończonym nie tak dawno pracom konserwatorskim i renowacyjnym, wiele z nich odzyskało swój dawny blask i kolory. Najpiękniej wyglądają o wschodzie i zachodzie słońca, kiedy ciepłe i miękkie światło otula poszczególne części bogato zdobionej sali. To właśnie ta część była świątynią Amona, dalej zaś, za kolejnymi pylonami znajdowała się świątynia Montu (boga wojny) na północy, a na południu jest sanktuarium bogini Mut.

Cały kompleks wybudowany został na bazie dwóch osi – pierwsza z nich przebiega ze wschodu na zachód ku Nilowi, druga zaś przecina ją pod kątem prostym. Pomiędzy świątynią Montu i świątynią Amona ustawiono Aleję Sfinksów z głową barana, który był symbolem Amona. Z drugiej zaś strony, świątynia w Karnaku połączona jest niemal 3-kilometrową Aleją Sfinksów ze Świątynią Luksorską. Co roku podczas Święta Opet posągi świętych przenoszone były w specjalnej barce prosto do Luksorskiej. Nie sposób także nie zwrócić uwagi na piękny obelisk zbudowany przez Hatszepsut, który stoi dumnie za Salą Hypostylową. Ma on aż 30 metrów wysokości! W sumie w całej Świątyni Karnak jest aż 6 pylonów (bram). Zwiedzając ją nie zapomnij także dotrzeć na sam jej koniec, gdzie ujrzysz świętą sadzawkę. Niegdyś służyła do rytuałów, a w czasach Amenhotepa przy niej postawiono pomnik wielkiego skarabeusza. W starożytnym Egipcie uważany był za święte zwierzę, symbolem odrodzenia, który przynosi szczęście i pomyślność. Według lokalnych wierzeń – jeżeli obejdziesz ten pomnik siedem razy zgodnie z rucjem wskazówek zegara, miną wszystkie Twoje problemy miłosne. Właśnie dlatego często zobaczysz tutaj turystów robiących koła wokół pomnika.

Zwiedzanie Świątyni Karnak – zwiedzanie Luksoru

Zwiedzanie Świątyni Karnak możliwe jest codziennie w godzinach 6-17. Nie ma potrzeby kupować biletu wstępu wcześniej – bez problemu kupisz w kasie na miejscu. Koszt biletu to 600 funtów egipskich, płatność kartą. Zdecydowanie polecamy Ci przyjść tutaj na otwarcie, o 6 rano. To nie tylko czas, kiedy jest tutaj najmniej ludzi (o tej porze nie ma tutaj jeszcze autokarów z grupami zorganizowanymi), dzięki czemu jest kameralna atmosfera, ale także wtedy możesz liczyć na magiczne światło. Wyłaniające się słońce, które powoli rozświetla świątynię i potężne kolumny pokryte reliefami to coś absolutnie niezwykłego.

Zwiedzanie świątyni zajmuje kilka godzin, natomiast dzięki temu, iż przychodzisz tu na otwarcie, w dalszej części świątyni długi czas możesz być całkiem sam. Dopiero wracając po zwiedzaniu do Sali Hypostylowej, spotkasz już grupy turystów i wycieczki zorganizowane. Dla nas wschód słońca w Karnaku to było najpiękniejsze, czego doświadczyliśmy w Luksorze i jedno z najpiękniejszych doświadczeń całej naszej podróży po Egipcie. Tym samym polecamy Ci wybrać na swój nocleg właśnie Karnak, dzięki czemu będziesz miał blisko do świątyni, by dotrzeć tutaj o poranku na otwarcie całego kompleksu. My szliśmy tutaj pieszo, ale na miejscu jest także przygotowany spory parking.

Kolosy Memnona – zwiedzanie Luksoru

Choć Memnon de facto nie ma nic wspólnego z jednymi z najsłynniejszych kolosów, nazwa ta przyjęła się wieki temu dzięki Grekom i funkcjonuje do dzisiaj. W rzeczywistości jednak te dwa wielkie posągi stojące dumnie po zachodniej stronie Nilu przedstawiają faraona Amenhotepa III z XVIII dynastii. Zostały zbudowane ok. 1370 roku p.n.e. na zachodnim brzegu Nilu w okolicy Luksoru i dzisiaj stanowią jedyną zachowaną część dawnej świątyni grobowej faraona Amenhotepa III, która nie przetrwała do dzisiaj w wyniku trzęsień ziemi i wielu powodzi. Kolosy są wykute z potężnych bloków kwarcytu i niegdyś stanowiły przednią część świątyni. Ważą aż niewyobrażalne 800 ton i wraz z podstawą osiągają wysokość niemal 18 metrów. Ich potęgę czuć najlepiej stając u stóp wielkich posągów. Wtedy także ujrzysz 2 malutkie postacie kobiece – to żona faraona – Teja oraz jego matka – Mutemuja.

Jeden z posągów został uszkodzony podczas trzęsienia ziemi w 27 roku n.e. i wtedy zaczął wydawać tajemnicze odgłosy. Według badaczy w szczelinach posągu, które powstały po zniszczeniach, nocą gromadzić się miało powietrze. O wschodzie słońca, gdy słońce zaczynało rozgrzewać kolosy – powietrze to uchodziło wraz z podnoszeniem się ciśnienia w piersi faraona, tym samym wydając odgłosy przypominające jęki.

Starożytni Grecy odwiedzający wtedy Egipt i nie znający jego historii, myśleli, iż posągi przedstawiają Memnona – syna Eos. To właśnie Memnon poległ w czasie Wojny Trojańskiej z rąk słynnego Achillesa. Grecy uznali, iż głosy wydawane przez posąg są w rzeczywistości skargą syna do swojej ukochanej matki, stąd nazwali je Kolosami Memnona. I choć nie mają one nic wspólnego z walczącym bohaterem greckich opowieści, nazwa ta utrzymała się do dzisiaj. Co ciekawe, dzisiaj nie sposób już usłyszeć tych słynnych jęków – za panowania rzymskiego cesarza Septymiusza Sewera (193-212 n.e.) posągi poddano renowacji i wtedy ponownie zapadła głucha cisza.

Kolosy Memnona stoją dzisiaj dumnie po zachodniej stronie Nilu i zapraszają do świata tajemniczych grobowców egipskich faraonów. By je zobaczyć, nie trzeba kupować żadnych biletów – możesz tu po prostu przyjechać na parking obok posągów i stanąć pod nimi kontemplując ich potęgę. To także w okolicy kolosów znajdziesz Antiquities Inspectorate Ticket Office, gdzie kupisz bilety do wielu atrakcji, które dalej opisujemy – Ramasseum, Madinat Habu, Deir el-Medina. Pamiętaj o tym, bowiem jest to jedyne miejsce, w którym kupisz do nich bilety – nie ma możliwości zakupu ich na wejściu do tych atrakcji. Lokalizację wyżej wspomnianego biura znajdziesz na mapie w dalszej części tego wpisu. Na oglądnięcie kolosów wystarczy Ci ok. 20 minut.

Ramasseum – co zobaczyć w Luksorze

Choć dzisiaj nie pozostało tak wiele z niegdyś jednego z najbardziej imponującego kompleksu świątynnego na Zachodnim Brzegu Nilu, Ramasseum było jednym z naszych ulubionych miejsc podczas zwiedzania Luksoru i okolic. Być może ze względu na niesamowicie kameralną atmosferę (prócz nas jedynie 5 innych osób), ale także ze względu na świadomość, gdzie przybywamy. Świątynia ta bowiem powstała dzięki jednemu z największych faraonów Egiptu – na zlecenie Ramzesa II. Był nie tylko świetnym i płodnym budowniczym, ale także jednym z największych (o ile nie największym!) zdobywców starożytnego Egiptu. Rządził aż przez 67 lat i w czasie swojego panowania znacznie rozszerzył zasięg królestwa egipskiego.

Władca taki wymaga więc wyjątkowej i nietuzinkowej świątyni. I takie jest właśnie Ramasseum, ale warto poznać to miejsce z bliska i zrozumieć jego potęgę. Ramasseum było bowiem istnym świadectwem potęgi Ramzesa II i hołdem dla niego. To właśnie tutaj znajdował się potężny posąg-kolos Ramzesa II, którego wysokość osiągała aż 6 pięter! Była to największa wolnostojąca rzeźba w Egipcie i jedna z największych, jakie kiedykolwiek wzniesiono. A pamiętaj, iż mówimy o rzeźbie, która powstała ponad 3000 lat temu! Pozostałości kolosa zobaczysz dzisiaj w przedniej części świątyni. Niestety nie przetrwał w idealnym stanie po dziś dzień, fragmenty rzeźby dzisiaj leżą. Wyobraż sobie jednak, iż sama jego stopa ma długość 3 metrów! To daje już spory ogląd, jak potężna była cała rzeźba. Nie pomogły jej przetrwać trzęsienia ziemi, grabieże na zlecenie kolejnych faraonów, ale także chrześcijanie, którzy niegdyś zorganizowali sobie tutaj swój kościół.

Zwiedzanie Ramasseum

Ale to nie wszystko. Rusz dalej przed siebie i przyjrzyj się bogato zdobionym kolumnom w Sali hypostylowej. Ściany pokryte są reliefami o tematyce batalistycznej, ale także wizerunkami dzieci Ramzesa. Synowie i córki stoją w dwóch rzędach, zgodnie z prawem do sukcesji. Na fasadzie przedsionka zachowały się zaś posągi Ramzesa II w postawie Ozyrysa. Wizyta tutaj była dla nas doświadczeniem niezwykłym. Szczególnie, iż wciąż widać tutaj pracujących archeologów, którzy wydobywają kolejne przedmioty i fragmenty dawnej świątyni.

Ramasseum można zwiedzać po zakupieniu biletu w Antiquities Inspectorate Ticket Office – bilet kosztuje 220 funtów egipskich. Na wejściu do świątyni nie ma kas biletowych, więc jeżeli nie posiadasz biletu – zostaniesz odesłany do inspektoratu. Dla nas to niesamowite i wciąż niedoceniane miejsce, które warto zobaczyć. Świątynia czynna jest od godz. 6 do 17.

Madinat Habu – atrakcje Luksoru

Kolejnym bardzo ciekawym i imponującym miejscem na Zachodnim Brzegu Nilu, terenie dawnych Teb, jest Madinat Habu. Znajdziesz tutaj ruiny świątyni Totmesa III, ale także świątyni grobowej i pałacu Ramzesa III. Na terenie tym powstały także kaplice związane z kultem boga Amona.

Wkraczając na teren świątyni od razu zobaczysz majestatyczne pylony i bramę. Niegdyś cały kompleks otoczony był murem i stanowił administracyjne centrum regionu. Tutaj także chroniono się w razie zagrożeń, a cały kompleks miał także charakter obronny właśnie. Najstarsze zabudowania wchodzące w skład Madinat Habu pochodzą jeszcze z okresu XI dynastii (2081-1938 p.n.e.). Wraz z kolejnymi władcami miejsce to było rozbudowywane, a największy wkład wniósł właśnie Ramzes III, którego posągi zobaczysz po przekroczeniu pierwszego pylonu. Tutaj znajdziesz piękny dziedziniec z ogromnymi posągami Ramzesa III w postaci Ozyrysa. Warto zwrócić uwagę na piękne reliefy pokrywające ściany, ale także sklepienia. W niektórych miejscach zachowały się choćby oryginalne polichromie i kolory. Musisz bowiem wiedzieć, iż niegdyś świątynie egipskie pełne były kolorów. Większość reliefów w Madinat Habu porusza tematykę batalistyczną, w tym wojny i zwycięstwa Ramzesa III nad Libijczykami, Nubijczykami i Ludami Morza.

Pałac królewski został dołączony na południe od dziedzińca, a po obu stronach świątyni wybudowano mieszkania na kapłanów i administracji. W I tysiącleciu n.e. na terenie Madinat Habu, w obrębie murów, zaczęła działać koptyjska świątynia, gdzie koptyjscy mieszkańcy miasta Djeme w bezpośrednim sąsiedztwie Madinat Habu, zaczęli odprawiać swoje nabożeństwa.

Wstęp do Madinat Habu jest płatny i kosztuje 220 funtów egipskich od osoby. Na miejscu nie ma kasy biletowej, bilet musisz zakupić w Inspektoracie, o którym wspominaliśmy wyżej i zaznaczyliśmy Ci na mapie pod koniec tego wpisu. Zdecydowanie polecamy się tutaj wybrać, bo świątynia robi ogromne wrażenie, a wciąż nie jest tłumnie odwiedzana, dzięki czemu możesz liczyć na kameralną atmosferę w jej wnętrzu. Nam podobała się bardziej dziś Świątynia Hatszepsut, szczególnie za sprawą naprawdę imponujących reliefów pełnych kolorów i detali. Świątynia czynna jest od godz. 6 do 17.

Deir el-Medina – Wioska rzemieślników – zwiedzanie Luksoru

Po zachodniej stronie Nilu kryje się wiele fascynujących miejsc, które warto odwiedzić. Jedne są tłumnie oblegane – jak Dolina Królów czy Świątynia Hatszepsut, inne mniej. Jednym z ciekawszych i mniej obleganych miejsc jest Deir el-Medina. To niezwykłe ruiny wioski, w której niegdyś mieszkali rzemieślnicy budujący i ozdabiający grobowce faraonów w Dolinie Królów. Żyli tutaj w całkowitej izolacji i tajemnicy przed światem. I byli zdecydowanie najlepsi w całym Egipcie. Faraonowie nie mogli bowiem pozwolić sobie na to, by ich grobowce tworzyli ludzie, którzy nie charakteryzują się największym talentem i umiejętnościami. Wioska położona jest w małym wadi, pomiędzy skalistymi wzgórzami, nieopodal Doliny Królów. Funkcjonowała przez około 500 lat i składała się z ok. 70 budynków mieszkalnych. W najbardziej intensywnym dla wioski czasie zamieszkiwało ją ok. 1200 osób, z czego ok. 120 to rzemieślnicy, a pozostali to ich rodziny i pracownicy samej wioski.

Wioska Deir el-Medina jest wyjątkowa pod wieloma względami. Przede wszystkim archeolodzy są zgodni co do tego, iż jest to najlepiej zachowane założenie urbanistyczne starożytnego Egiptu. Prócz tego na miejscu znaleziono sporo papirusów zapisanych utworami literackimi, które pozwoliły z bliska poznać mieszkańców wioski. Ale najważniejszym jest to, iż rzemieślnicy tutejszej wioski cieszyli się niezwykłym przywilejem, na który nie mogli liczyć inni w czasach faraonów. Rzemieślnicy z Deir el-Medina otworzymali od faraona zgodę na pochówki w okolicy grobowców królewskich. Tak też podczas wykopalisk odkryto tutaj ponad 450 niedekorowanych grobowców oraz 53 zawierające bogate, pełne kolorów i oryginalne zdobienia. Przedstawiają one sceny religijne, mitologiczne, a niektóre z nich to istne arcydzieła.

Podczas zwiedzania wioski Deir el-Medina można przespacerować się po ruinach dawnej wioski, ale także wejść do kilku grobowców pełnych bogatych zdobień. Bilet kosztuje 220 funtów egipskich i zakupić go musisz w Antiquities Inspectorate Ticket Office, na wejściu do wioski nie ma żadnej kasy biletowej. Z biletem wejść możesz do trzech udostępnionych zwiedzającym grobowców, które zachwycą Cię od pierwszych minut. Korytarze są bardzo wąskie i niekiedy niskie, nie zabieraj więc ze sobą dużych plecaków. W środku grobowców spotkasz pewnie lokalsów, którzy wyciągać będą rękę po napiwki. Pamiętaj, iż posiadając bilet nie jesteś zobowiązany do żadnych dodatkowych opłat. jeżeli przyjeżdżasz tutaj autem – w inspektoracie biletowym musisz także kupić bilet na parking, by zaparkować tuż przy wejściu. My parkowaliśmy kawałek poniżej wioski i tutaj nie jest wymagany bilet na parking. Wioska czynna jest od godz. 6 do 17.

Świątynia Hatszepsut – co zobaczyć w Luksorze

Po zachodniej stronie Nilu znajdziesz też jedną z najczęściej odwiedzanych dziś świątyń – Świątynię Milionów Lat czyli świątynię grobową królowej Hatszepsut. Kompleks ten został pięknie wkomponowany w skalne zbocze i w dużej części w nim wykuty. Powstał w 1479 roku p.n.e. po 15-letniej budowie, za którą odpowiadał bliski doradca i rzekomo kochanej królowej – Senenmut. Hatszepsut zarządziła budowę swojej świątyni grobowej niedługo po objęciu przez nią władzy i chciała, by znacznie przewyższała majestatem i rozmiarem inne świątynie grobowe w okolicy.

Stając pod Świątynią Hatszepsut nie trudno odnieść wrażenie, iż wygląda ona bardzo współcześnie i mogłaby być budowana właśnie teraz. Trzeba przyznać, iż jak na czasy, w których powstała, była bardzo nowoczesna i nietuzinkowa. Jej architektura jest naprawdę spektakularna i nie przypomina innych egipskich świątyń z tamtych czasów. Składa się z trzech poziomów, tarasów, a każdy z nich zdobiony jest posągami, kolumnadami i reliefami, które pokrywają ściany.

Co niezwykle interesujące to fakt, iż postać królowej Hatszepsut była owiana tajemnicą aż do XIX wieku, a to w dużej mierze za sprawą pasierba królowej, który objął po niej władzę – Totmesa III. Nakazał wymazać ją z pamięci świata, niszczyć jej wizerunki i mimo jej rzeczywistych ogromnych zasług dla Egiptu, świat miał o niej zapomnieć. Wraz z pracami wykopaliskowymi w XIX wieku zaczęto znajdywać zakopane wizerunki królowej, a krokiem milowym okazała się umięjetność czytania hieroglifów, którą zdobyto również dopiero w XIX wieku. Wtedy poznano wizerunek i historię potężnej królowej, która rządziła Egiptem i miała wielke zasługi dla swojego państwa.

Zwiedzanie Świątyni Hatszepsut – Luksor

Co ciekawe, ze Świątynią Hatszepsut związana jest Polska! Od 1961 roku działa tutaj Polsko-Egipska Misja Archeologiczno-Konserwatorska, w której świetni archeolodzy, konserwatorzy, architekci i historycy pracują nad dokumentacją i rekonstrukcją świątyni. Wejście do polskiej misji znajdziesz w lewej części świątyni – podpisana jest tabliczką nad drzwiami. W dużej mierze to właśnie Polakom zawdzięczamy dzisiaj to, iż świątynię można zwiedzać i to w tak imponującej formie. Chociaż szczerze przyznamy, iż nam bardziej podobało się w Madinat Habu i Ramasseum – głównie za sprawą kameralnej atmosfery i niesamowitych reliefów w tych dwóch, których nie zachowało się tak wiele u Hatszepsut.

Wstęp do Świątyni Hatszepsut jest płatny i kosztuje 440 funtów egipskich – bilety kupujesz w kasie pod wejściem do świątyni. Stąd ruszasz pieszo pod świątynię – zajmie Ci to maksymalnie 10 minut, choć wielu turystów korzysta z meleksów ustawionych pod kasami biletowymi (dodatkowo płatne). Naszym zdaniem zdecydowanie warto udać się pieszo, by móc z dystansu i lepszej perspektywy podziwiać to, co odkrywać będziesz z bliska za chwilę. Przygotuj się także, iż do miejsca tego przybywa naprawdę mnóstwo turystów, więc trudno tutaj o bardziej kameralną atmosferę. jeżeli jednak chcesz trafić na mniejszą ilość ludzi – przyjedź tutaj w porze obiadowej – ok. godz. 13. Wtedy większość grup zorganizowanych i autokarów udaje się do restauracji na obiad, a świątynia staje się mniej zatłoczona. W środku kaplicy grobowej możesz spotkać lokalsów, którzy wyciągają ręce po bakszysz. Pamiętaj, iż kupując bilet wstępu w kasie nie masz żadnego obowiązku uiszczać żadnych dodatkowych opłat jakimkolwiek osobom na terenie świątyni (prócz podwozu meleksem). Świątynia czynna jest od godz. 6 do 17.

Dolina Królów – atrakcje Luksoru

Jednym z najważniejszych miejsc podczas zwiedzania Luksoru i okolic jest bez wątpienia Dolina Królów znajdująca się na Zachodnim Brzegu Nilu. To właśnie tutaj kilka tysięcy lat temu chowano w wykutych w skałach grobowcach chowano faraonów, którzy zgodnie z egipskimi wierzeniami, przechodzili w drugie, wieczne życie. Dolina Królów to miejsce pochówku królów i królowych pochodzących z XVIII, XIX i XX dynastii, czyli z okresu 1550-1070 roku p.n.e. Ostatnim pochowanym tutaj faraonem był najpewniej Ramzes XI.

Grobowce tutaj bogate są w malowidła, rzeźby, hieroglify. Były zaprojektowane tak, by umożliwić zmarłym dostęp do życia wiecznego, do zaświatów, ale także by uniemożliwić rabusiom wstęp i zagarnięcie kryjących się tutaj skarbów. To ostatnie się nie udało, bowiem już w czasach starożytnych grobowce faraonów stały się celem rabunków. Jedynie grobowiec Tutanchamona uchronił się przed kradzieżami.

Zastanawiać Cię może, co takiego chciano stąd kraść, skoro to “tylko grobowce”? Nic bardziej mylnego. Jako iż w starożytnym Egipcie wierzono w życie po śmierci, zmarłym należało zapewnić dobrobyt na to drugie, wieczne życie. W przypadku faraonów tym bardziej. Dlatego też wiele grobowców miało swoje oddzielne pomieszczenia, skarbce, w których zostawiano przedmioty, które mogły przydać się faraonowi w życiu wiecznym. Tak też powszechnie zostawiano tutaj cenną biżuterię, złoto, różne przedmioty, a choćby rydwany!

W Dolinie Królów odkryto ponad 60 grobowców i kolejne są odkrywane po dziś dzień. Każdy z nich jest podziemny, wykuty w skale. To często sieć podziemnych korytarzy, pomieszczeń, których ściany pokrywane były pięknymi malowidłami i reliefami. Nad nimi pracowali rzemieślnicy z wioski Deir el-Medina. To istne arcydzieła, które w swojej oryginalnej formie przetrwały do dzisiaj. Co ciekawe, prócz grobowców królewskich, chowano tutaj także zasłużonych urzędników i obywateli Egiptu. Tak też samych grobów królewskich jest tu ok. 20, ale w sumie wszystkich grobowców jest tutaj znacznie więcej!

Zwiedzanie Doliny Królów

Zwiedzanie Luksoru trzeba dobrze zaplanować i nie inaczej jest w przypadku zwiedzania Doliny Królów. Kupując w tutejszej kasie podstawowy bilet wstępu – 750 funtów egipskich, jesteś upoważniony do wejścia do 3 wybranych grobowców spośród tych, które są otwarte i nie wymagają dodatkowego biletu. W 2024 roku były to grobowce:

  • Ramzes VII
  • Ramzes IV
  • Ramzes IX
  • Merenptah
  • Ramzes III
  • Tausert-Setnakht
  • Seti
  • Ramzes I
  • Thutmose IV
  • Siptah

Dodatkowego biletu wymaga wstęp do grobowców:

  • Seti I – 2000 funtów egipskich (dobrze czytasz, jest odpowiednia ilość zer – dwa tysiące!)
  • Tutanchamon – 700 funtów egipskich
  • Ramzes V i VI – 220 funtów egipskich
  • Ay (Valley of the Monkeys) – 200 funtów egipskich

W tych dodatkowo płatnych grobowcach nie możesz robić zdjęć ani filmów. W tych, które wchodzą w skład regularnego biletu – możesz robić zdjęcia, pamiętaj jednak, by nie używać flasza w aparacie. My podczas zwiedzania Doliny Królów kupiliśmy podstawowy bilet wstępu upoważniający do trzech grobowców i wybraliśmy spośród dostępnych grobowiec Tausert-Setnakht, Ramzesa IX i Ramzesa III. Najbardziej podobał nam się ten pierwszy, w którym z resztą nie spotkaliśmy nikogo innego.

Przy kasach, ale też dalej na terenie Doliny Królów znajdziesz liczne tablice z mapą Doliny i umiejscowieniem poszczególnych grobowców. Każdy z grobowców ma także tabliczkę na wejściu z imieniem faraona, który tutaj miał swoje miejsce spoczynku. Przy wejściu do każdego z grobowców jest pracownik Doliny Królów, który zaznacza na bilecie, iż wchodzisz do grobowca – możesz mieć 3 znaki w ramach normalnego biletu. Niektórzy z nich za opłatą do własnej kieszeni oferują brak zostawienia śladu wizyty w grobowcu, którego pilnują. Pamiętaj, iż spotykając w środku lokalsów, nie masz żadnego obowiązku dawać im żadnych dodatkowych pieniędzy. Kupiłeś bilet wstępu i nikt nie powinien od Ciebie oczekiwać napiwków.

Dolina Królów czynna jest od godz. 6 do 17. Po zakupieniu biletu wstępu czeka Cię maksymalnie 10-minutowa wędrówka malowniczą doliną, zanim zaczną się grobowce. Spacer jest naprawdę krótki, ale wielu turystów nie ma o tym pojęcia, przez co decydują się na korzystanie z meleksów ustawionych za kasami (dodatkowo płatne). Możesz być pewien, iż nie potrzebujesz podwózki meleksem.

Valley of the Monkeys (KV23) – zwiedzanie Luksoru

Gdy w Dolinie Królów i tamtejszych najpopularniejszych, tłumnie odwiedzanych grobowcach znajdziesz sporo podróżnych, jest miejsce w bezpośredniej okolicy Doliny Królów, gdzie nie sposób spotkać innych ludzi. To zapomniany i ukryty przed światem grobowiec Ay (nr KV23), który znajduje się w tzw. Dolinie Małp (Valley of the Monkeys). Niech nazwa Cię nie zmyli, bowiem w rzeczywistości w samej dolinie małp na pewno nie spotkasz. Po prostu tutaj nie występują. Nazwa jednak odwołuje się do przepięknych malowideł ściennych przedstawiających małpy, które zobaczysz w grobowcu Ay, który można tutaj zwiedzać. To właśnie one miały rzekomo pilnować grobowca dawnego faraona.

Grobowiec składa się z wejścia, długiego korytarza i klatki schodowej prowadzącej w dół, komory, komory grobowej oraz pojedynczej komory bocznej. W przypadku tego grobowca, jedynie komora grobowa jest zdobiona, ale malowidła ścienne zachwycają. Z miejscem tym wiąże się jednak interesująca historia. Bowiem pierwotnie grobowiec przygotowywano dla faraona Tutanchamona (który ostatecznie został pochowany bezpośrednio w Dolinie Królów). Dlatego też dekoracja oryginalnie odnosiła się właśnie do Tutanchamona, którego symbole i podobizny ostatecznie zamazano na ścianach, gdy pochowany został gdzie indziej. Zwróć uwagę na to, iż w grobowcu tutaj zamazane są twarze faraona i wszelkie symbole związane z jego osobą. Po środku komory grobowej stoi piękny sarkofag. Ay był następcą Tutanchamona i ostatecznie pochowano go w grobowcu przeznaczonym dla swojego poprzednika. Prawdopodobnie był także ojcem słynnej królowej Nefertiri.

Zwiedzanie Valley of the Monkeys – Egipt

Do grobowca i Doliny Małp nie docierają tłumy, głównie ze względu na fakt, iż trzeba tutaj pokonać większy dystans niż w łatwo dostępnej Dolinie Królów. Pieszo od parkingu pod Doliną Królów do grobowca Ay zejdzie Ci ok. 30-40 minut. Możesz jednak wjechać tutaj także autem (8 minut). Pamiętaj, iż musisz po drodze zabrać ze sobą strażnika z malutkiego domku po prawej stronie wjazdu do Doliny Małp. To on posiada klucze i otworzy dla Ciebie grobowiec. W przeciwnym wypadku spotkasz się z zamkniętymi wrotami. Dodatkowo w kasach biletowych w Dolinie Królów kupić musisz bilet do grobowca Ay (200 funtów egipskich). Grobowiec odwiedzasz ze strażnikiem, którego rodzina od pokoleń strzeże tego miejsca. Dzieli się on fascynującymi opowieściami, których warto wysłuchać.

W dniu, w którym odwiedzaliśmy Dolinę Królów o złotej godzinie (przed zachodem słońca) byliśmy zaledwie trzecią i czwartą osobą, która tutaj dotarła, a po nas wrota były zamykane. Sam strażnik powiedział, iż rzadko ktokolwiek do niego dociera. Co ciekawe, do dzisiaj realizowane są w tutejszej dolinie prace archeologicznie, w 2024 roku odkryto kolejne 2 ukryte w górze grobowce, które być może w przyszłości będą otwarte dla zwiedzających.

Luxor Temple (Świątynia Luksorska) – zabytki Luksoru

Świątynia Luksorska jest jednym z najważniejszych i jednym z najbardziej tłumnie odwiedzanych zabytków Luksoru. Nie jest ona tak imponująca jak świątynia w Karnaku, ale jej ponad 3000-letnia historia zasługuje na szacunek i poświęcenie jej uwagi. Świątynia została ufundowana przez faraona Amenhotepa III (1390-1353 p.n.e.), dalej zaś rozbudowywana była przez kolejnych faraonów. Najwięcej kolejnych części i zmian świątyni wniósł słynny Ramzes II. To właśnie jego potężne posągi zobaczysz tutaj przed wejściem do świątyni, przy pierwszym pylonie. 2 spośród nich zachowały się w bardzo dobrym stanie, pozostałe to efekt rekonstrukcji.

Przed pierwszym pylonem zobaczysz także potężny obelisk. Co ciekawe, niegdyś stały tutaj dwa obeliski, dzisiaj jednak drugi jest… w Paryżu na Place de la Concorde. Stoi tam od 1836 roku, kiedy to władca Egiptu podatował go Francji. Za pierwszym pylonem wkroczysz na dziedziniec i potężną kolumnadę (salę hypostylową), której kolumny zakończone są kształtem otwartego papirusu. Warto przejść całą świątynię wraz z kaplicą i komorą narodzin, ale także obejść od zewnątrz. Szczególnie od strony Corniche o złotej godzinie, kiedy ściany mienią się odcieniami złota. Nie sposób także przejść obojętnie obok niesamowitych reliefów, które znajdują się w kaplicy i komorze narodzin, które przedstawiają m.in. sceny batalistyczne. Świątynia poświęcona jest Triadzie Tebańskiej, czyli bóstwom Amunowi, Mut i Khonsu. To ich posągi były tutaj przenoszone z Karnaku w czasie festiwalu Opet, o którym przeczytasz niżej. Co ciekawe, w IV wieku n.e. Rzymianie w świątyni zorganizowali sobie kościół. Zaś wraz z przejęciem Egiptu przez Arabów, w Świątyni Luksorskiej wybudowano meczet Abu Haggag, który stoi tutaj do dzisiaj, będąc już nierozerwalną częścią tego zabytku.

Wstęp do Świątyni Luksorskiej kosztuje 500 funtów egipskich, płatność kartą w kasie na wejściu do Świątyni Luksorskiej. Dużym plusem świątyni jest fakt, iż jest otwarta znacznie dłużej od pozostałych zabytków Luksoru – do godziny 20. Dzięki temu po odwiedzeniu pozostałych zabytków, świątynię tą możesz zostawić na czas po zachodzie słońca. Wtedy też zaczyna być pięknie podświetlana i wygląda naprawdę imponująco. Musisz jednak liczyć się z tym, iż wtedy jest tutaj także najwięcej ludzi. Naszym zdaniem miejsce to warto odwiedzić z szacunku do potężnej historii, ale ciężko jest przebić świątynię w Karnaku. jeżeli więc masz wybierać między Luksorską a Karnakiem, wybierz tą drugą.

Aleja Sfinksów – zwiedzanie Luksoru

Pomiędzy Świątynią Luksorską a świątynią w Karnaku znajdziesz imponującą, 3-kilometrową Aleję Sfinksów. Łączyła ona obie te świątynie i była częścią rytuału, który pdbywał się co roku z okazji festiwalu Opet. Święto to celebrowało małżeństwo Amona i Mut i płodność panującego faraona. W jego czasie odbywała się uroczysta procesja na barkach posągów Triady Tebańskiej ze świątyni w Karnaku do Świątyni Luksorskiej. Procesja przechodziła wtedy właśnie Aleją Sfinksów.

Co ciekawe, aż do połowy XX wieku Aleja Sfinksów przykryta była piaskiem, przez co świat nie miał o niej pojęcia. Dopiero w latach 40. XX wieku odkryto pierwszych kilka Sfinksów i zaczęto prace archeologiczne na tym terenie. Aleja została otwarta w 2021 po wielkich pracach renowacyjnych i archeologicznych, a dzisiaj podróżni mogą nią spacerować w towarzystwie wielu lepiej lub gorzej zachowanych posągów.

Souq – zwiedzanie Luksoru

Zaledwie parę minut pieszo od Świątyni Luksorskiej pomiędzy budynkami zaczyna się słynny luksorski bazar czyli Souq w Luksorze. To popularne miejsce wśród turystów, gdzie możesz zatopić się w gąszczu stoisk pełnych lokalnych przypraw, rzemiosła, kadzideł, szali, pięknych lamp i innych przedmiotów, które można przywieźć z Egiptu. Choć wielu podróżnych myśli, iż to bardzo lokalne miejsce, w rzeczywistości nie sposób spotkać tutaj wielu lokalsów robiących zakupy. Dzisiaj to miejsce funkcjonuje przede wszystkim dla turystów i to oni są w absolutnej większości klientelą. Nic więc dziwnego, iż ceny są tutaj wyższe. Ale też podwyższanie cen jest częścią codzienności – niższe trzeba sobie wytargować. Niech nie spłoszy Cię ta powiedziana jako pierwsza, druga i trzecia. A jeżeli sprzedawca wciąż nie zejdzie w dół z ceną, która Cię satysfakcjonuje – nie masz obowiązku niczego kupować.

Tutaj także spotkasz się z nagabywaniem i zapraszaniem do swoich sklepów. Przyznamy jednak, iż w Luksorze jest to dużo mniej nachalne niż np. w Kairze czy Gizie. W stolicy Egiptu jest to aż męczące do granic możliwości. Ciesz się więc tym, jak jest w Luksorze. Tutaj to inna bajka. jeżeli zaś chcesz zobaczyć bardziej lokalne stoiska i sklepy – wybierz się w okolice dworca kolejowego. To tam znajdziesz sklepy, w których zakupy robią lokalsi. Nie sposób złapać tutaj pamiątki – lokalsi bowiem ich nie potrzebują. Ale zobaczysz zwykłą codzienność bez całej turystycznej otoczki. Pamiętaj także, iż na souqu płacisz gotówką, nie zapłacisz kartą. Najlepiej także płacić w lokalnej walucie – funtach egipskich. Choć Egipcjanie chętnie przyjmują dolary – w dolarach zapłacicie więcej.

Promenada nad Nilem (Corniche) – co zobaczyć w Luksorze

Wzdłuż Nilu po wschodniej stronie rzeki możesz przespacerować się elegancką promenadą, której jeszcze 15 lat temu, gdy jedno z nas zwiedzało Egipt, jeszcze nie było. Dzisiaj to tętniące życiem miejsce, deptak, na którym rozstawione są kawiarenki, lokale gastronomiczne. Możesz tu coś zjeść, ale też po prostu napić się herbaty z miętą i zapalić shishę. Na pewno zobaczysz tutaj wiele statków. Wielu turystów zwiedza Egipt właśnie płynąc takim statkiem po Nilu. Zatrzymuje się on w kilku najsłynniejszych miejscach, by turyści mogli ruszyć na zwiedzanie. Najczęściej dopływają one rano, a dalej turystów zabierają autokary lub ruszają pieszo do zabytków. Tutaj także spotkasz na pewno lokalsów, którzy oferować Ci będą rejs tradycyjnymi żaglówkami egipskimi, tzw. felucca. To drewniane, piękne żaglówki, a rejs jest niezapomnianym przeżyciem. Pozwala złapać dystans od tętniącego życiem miasta, nagabywaczy, hałasu i spojrzeć na wybrzeże Nilu z innej perspektywy.

My na taki rejs wybraliśmy się w Asuanie i było to piękne doświadczenie (zapłaciliśmy 900 funtów egipskich za naszą dwójkę za 2 godziny rejsu prywatnego), ale możesz wybrać się także w Luksorze. jeżeli masz czas i możliwość, musisz spróbować takiego rejsu podczas wizyty w Egipcie! A najlepiej o poranku lub złotej godzinie/zachodzie słońca, kiedy całe otoczenie nabiera zupełnie innych kolorów.

Zwiedzanie Luksoru – Mapa zabytków i atrakcji

Luksor – informacje praktyczne – zwiedzanie Luksoru

Transport w Luksorze – Zwiedzanie Luksoru

Jak poruszać się po Luksorze? jeżeli planujesz odwiedzić jedynie Wschodni Brzeg Nilu dawnych Teb, czyli Karnak, Świątynię Luksorską, Souq i Corniche – jesteś w stanie na spokojnie zrobić to pieszo. Karnak od Świątyni Luksorskiej dzieli zaledwie 3 km, nie jest to więc dystans nie do pokonania. jeżeli jednak chcesz wybrać się także do świątyń i grobowców po drugiej stronie Nilu – tutaj niezbędny będzie transport. My poruszaliśmy się wynajętym autem, które sami prowadziliśmy. Ale jeżeli nie czujesz się komfortowo prowadząc auto w Egipcie (co wcale nie jest niebezpieczne w Luksorze!), masz kilka opcji:

  • Kupno wycieczki w jednym z licznych biur w Luksorze – tą opcję najmniej polecamy, bo jesteś uwiązany grupą i nie masz wolności
  • Wynajem taksówki na cały dzień z kierowcą – pamiętaj, by najpierw ustalić i wytargować z kierowcą cenę i dokładnie określić miejsca, które chcesz odwiedzić i ile czasu będziesz na to potrzebować. Początkowa cena będzie dużo wyższa niż po negocjacjach, ale to element tradycji w Egipcie
  • Przepłynięcie Nilu promem z Corniche z Luksoru na Zachodni Brzeg Nilu i tam wynajęcie taksówki – podobnie – musisz ustalić z góry cenę. Taksówkarze w Luksorze są niemal wszędzie, więc bez problemu znajdziesz przynajmniej kilku kierowców
  • Wynajem rowerów i objazd Luksoru rowerami – to polecamy tylko w porze roku, kiedy nie jest za gorąco, absolutnie odradzamy w okresie od maja do października, kiedy upały są potężne. W listopadzie widzieliśmy kilka osób zwiedzających w ten sposób.

To, na co Cię uczulamy – nie korzystaj z przewozu bryczkami z końmi. Napatrzyliśmy się, jak źle traktowane są tutaj te zwierzęta, jeżdżą w największy upał, na postojach często nie dostają wody, zdarza się ich bicie. Po całym dniu wożenia turystów w upale te zwierzęta są totalnie wycieńczone, a pracują od świtu do nocy.

Noclegi w Luksorze – zwiedzanie Luksoru

Z racji ilości przybywających tu rokrocznie turystów, baza noclegowa jest tutaj naprawdę ogromna. Jest więc w czym wybierać – od luksusowych hoteli (pamiętaj, iż standard egipski jest inny niż ten europejski, 5 gwiazdek tutaj jest nieco niższym standardem niż 5 gwiazdek europejskich), przez hoteliki, hostele, apartamenty. Wszystko zależy od tego, jaki masz budżet. jeżeli wybierasz się tu w lecie, koniecznie zwróć uwagę na posiadanie klimatyzacji w pokoju. Lokalizacyjnie wybór noclegu w dużej mierze zależy od tego, jak chcesz rozplanować swoje zwiedzenie. Szczególnie, jeżeli nie masz dużo czasu w Luksorze. My wiedzieliśmy, iż swoje zwiedzanie rozpoczniemy o wschodzie słońca od Świątyni w Karnaku, dlatego też za naszą bazę noclegową wybraliśmy sobie hotel właśnie w Karnaku, zaledwie parę minut od wejścia do świątyni. Jest tutaj zdecydowanie spokojniej niż w Luksorze, a do samego Luksoru masz zaledwie parę minut pieszo. Za to o świcie nie musisz tracić czasu w łapanie taksówki czy też organizowanie transportu. Im wcześniej wejdziesz do Karnaku, tym, uwierz nam, lepiej. Wschody słońca są tutaj po prostu zjawiskowe.

Tutaj znajdziesz dostępne opcje noclegowe w Luksorze i bezpośredniej okolicy, jak widzisz – jest w czym wybierać:

Czy warto odwiedzić Luksor? Zwiedzanie Luksoru

Zwiedzanie Luksoru było dla nas jednym z najpiękniejszych doświadczeń podczas całej naszej podróży po Egipcie. Jest to bez wątpienia jedno z najbardziej imponujących miejsc w całym kraju ze względu na ilość zabytków, ich stan zachowania i niezwykłą historię, która sięga 4000 lat p.n.e. To tutaj staniesz twarzą w twarz z najwspanialszymi świątyniami egipskich faraonów, z fantastycznie zachowanymi reliefami i pięknymi widokami, które zwalają z nóg. Ilość świątyń może tutaj przytłaczać, ale możesz być pewien, iż warto je zobaczyć, bo dosłownie zwalają one z nóg. I nie pożałujesz ani chwili spędzonej na ich terenie.

My w Luksorze spędziliśmy 2 noce i wyżej opisane atrakcje zwiedziliśmy w jeden dzień zaczynając od zwiedzania Świątyń w Karnaku o 6 rano, a kończąc odwiedzeniem Świątyni Luksorskiej o zachodzie słońca i późniejszym spacerem Corniche i Souqiem. Moglibyśmy oczywiście rozdzielić zwiedzanie na 2 dni, ale nie mieliśmy takiej potrzeby – tym bardziej, iż chcieliśmy ruszyć do kolejnych atrakcji Egiptu i w stronę Asuanu.

Jedyne, czego żałujemy w przypadku zwiedzania Luksoru to fakt, iż nie skusiliśmy się na poranny lot balonem nad dawnymi Tebami. Widzieliśmy je na niebie wyjeżdżając już z Luksoru i poczuliśmy lekkie ukłucie w sercu. Tym bardziej, iż ceny lotów balonem były naprawdę atrakcyjne (ok. 30-40 dolarów od osoby), a kosze były małe (nie tak ogromne jak w Kapadocji). To jednak wymaga połowy dnia wraz z dojazdami, śniadaniem po wylądowaniu i powrotem. Jest to także uzależnione od warunków pogodowych. jeżeli jednak masz więcej czasu – spróbuj wybrać się także na lot balonem. W Asuanie nie masz już szansy na taką trakcję (przynajmniej w 2024 roku wciąż nie było).

Zwiedzanie Luksoru to obowiązkowy punkt podczas podróży po Egipcie i mamy nadzieję, iż wpis ten pomoże Ci zaplanować Twoją własną wędrówkę śladami dawnych Teb i starożytnego Egiptu.

Dziękujemy!

We wpisie tym znajdziesz linki afiliacyjne. Rezerwując nocleg za ich pomocą otrzymujemy małą prowizję, dzięki której utrzymujemy bloga. Cena dla Ciebie pozostaje taka sama, my zaś możemy dalej tworzyć tutaj darmowe treści dla szukających podróżniczych inspiracji. Z góry dziękujemy Ci bardzo za Twoje wsparcie w rozwoju tego bloga.

Wybierasz się w podróż?

  • Szukasz inspiracji podróżniczych? Zobacz inne nasze posty!
  • Zobacz nasz interaktywny przewodnik po Malcie, Gozo i Comino w formie e-booków! Idealne kompendium wiedzy na temat Malty i podróży dookoła tego kraju!
  • Zobacz nasz interaktywny przewodnik po Rzymie! Znajdziesz go na Rzymbook.pl!
  • Zaglądnij do nas też w social mediach! Tutaj znajdziesz nas na
    , Facebooku i Youtubie!
Idź do oryginalnego materiału