ZUŻYTA PIĄTKA {PROJEKT DENKO - BALEA, LOVELY, GARNIER, AVON }

joannaa-lifestyle.blogspot.com 1 rok temu

Projekt denko to ostatnie zużyte przeze mnie produkty. Postanowiłam wrzucać je tu co pięć sztuk żeby nie zaśmiecać sobie pokoju, a post nie był zbyt długi. W każdym poście z serii "Zużyta piątka" pokazuję Wam moje ostatnie wykorzystane do zera produkty. Zapraszam do dalszej części wpisu.



Pokazywanie zużytych produktów na blogu to fajne podsumowanie produktów, do tego motywuje mnie do wykorzystywania kosmetyków do końca zanim otworzę jakiś nowy. Moje zbiory są zdecydowanie za duże, ale w ostatnim czasie skutecznie je uszczuplam. Aczkolwiek zdarza mi się otworzyć kolejny produkt zanim zużyję inny do końca. No cóż - jestem tylko kobietką :)


CIAŁO

Dwa produkty marki Balea, która w sumie cały czas przewija się przez moją kosmetyczkę. Mam do tej marki stały dostęp, zapasy i ją po prostu lubię. Arbuzowy żel pod prysznic jak każdy inny z tej marki sprawdza mi się super, ładnie pachnie, myje i jest tani. Avon Care krem uniwersalny z masłem kakaowym według producenta nadaje się do ciała rąk i twarzy, ja używałam tylko do ciała i w tej kwestii był super. Jest tani, przyjemnie pachnie i ładnie nawilża. Ja jestem na tak!




WŁOSY

Garnier Fructis odświeżający suchy szampon to mój najlepszy przyjaciel ostatnich tygodni. Nie zostawia takiego nalotu jak np. Batiste, zielona wersji pachnie owocowo (obłędnie!) jest mały i mieści się do torebki, no po prostu super. Wystarczył mi na dość długo po ponad miesiąc (a to tylko 100 ml!), muszę wypróbować inne warianty tego suchego szamponu. Odżywka do włosów również jest marki Balea - lubię tą żółtą wersję równie mocno jak niebieską - kokosową. Są niesamowicie tanie, a na moich włosach sprawdzają się znakomicie, dlatego tak często do nich wracam.

MAKIJAŻ

Lovely Camouflage podkład mocno kryjący to mój ulubiony drogeryjny podkład. Wiem, iż wiele z Was też go lubi - i wcale się nie dziwię, bo Lovely ma w swojej szafie naprawdę fajne perełki. Ten podkład to absolutny hit, świetnie kryje, ma jasny odcień (Porcelain) oraz długo się trzyma. Zużyłam już kilka opakowań tego cuda.

To już koniec na dziś. Znacie któryś z moich zużyć? Praktykujecie projekt denko? Zastanawiam się czy takie posty są jeszcze chętnie czytane, dla mnie to niesamowita motywacja na zużycie produktów do końca :)
Idź do oryginalnego materiału