Ten hibiskusowy podkład spełnia wszystkie oczekiwania redaktorki beauty. Średnie krycie z możliwością budowania do mocnego, nawilżająca formuła, satynowe wykończenie pozbawione "płaskiego matu" i ponadprzeciętna trwałość – wszystkie te zalety kryją się w tej drogeryjnej nowości Rossmanna.
Czym wyróżnia się Soft Glam Satin Foundation od e.l.f. Cosmetics?
Podkład Soft Glam Satin Foundation ma lekką, płynną konsystencję, która idealnie stapia się ze skórą i daje efekt wygładzenia porównywalny do działania silikonowej bazy. Kosmetyk zawiera 1% kompleksu z hibiskusa, który działa nawilżająco. Skóra po jego nałożeniu staje się jedwabiście gładka, wygląda świeżo i zdrowo. Zdecydowanie nie jest to typowy tani produkt z marnym kryciem i kiepską trwałością. Efekt, jaki daje na twarzy, przypomina bardziej kosmetyki z wyższej półki cenowej.
W porównaniu z innymi drogeryjnymi podkładami, Soft Glam Satin Foundation wyróżnia się nie tylko ponadprzeciętną trwałością, ale też szeroką gamą kolorystyczną. Na stronie Rossmanna dostępnych jest aż 36 różnych odcieni. Paleta podzielona jest na ciepłe, chłodne i neutralne podtony, co znacznie ułatwia wybór. Swój idealny odcień znajdą w tej palecie nie tylko Słowianki. E.l.f. zadbało także o gamę kolorów dla ciemnoskórych.
Jak działa hibiskusowy podkład? Krycie, skład i typy cery
Największym atutem tego podkładu jest jego kremowa, lekka formuła. Nałożony cienką warstwą daje naturalny efekt "second satin skin", który świetnie sprawdza się na co dzień. Druga warstwa zwiększa krycie i doskonale maskuje niedoskonałości – bez potrzeby używania korektora.
Podkład nie zatyka porów. Jest niekomedogenny, co może okazać się istotną kwestią u posiadaczek cer trądzikowych, mieszanych i tłustych. Na mojej suchej skórze również wyglądał świetnie przez cały dzień, nie ścierał się, nie rolował i nie wyświecał w strefie T. Ten produkt będzie też świetnym wyborem dla osób z cerą dojrzałą.
Nowość z Rossmanna hitem dla wszystkich typu cery
To jeden z najlepszych podkładów drogeryjnych, jakie miałam okazję używać w ostatnim czasie. Efekt na skórze jest naturalny, ale samo krycie można zbudować do naprawdę solidnego. Świetnie radzi sobie z kryciem przebarwień potrądzikowych. Dzięki temu nie muszę już sięgać po korektor. Nie wymaga też przypudrowania w ciągu dnia. Makijaż cały czas wygląda świeżo i świetliście, ale nie tłusto. Lada moment będzie mówił o nim cały TikTok!
Więcej poleceń drogeryjnych podkładów znajdziesz w katalogu KWC.
View Burdaffi on the source website














