ZUPA KREM Z ZIELONEGO GROSZKU I CHRZANU

kefretete.blogspot.com 7 lat temu

Zapytałam Was w ankiecie na instagramie (
) czy chcielibyście przepis na tą zieloną mikturę większość głosów była na TAK więc ten post jest waszą zasługą. Zielony groszek nigdy nie był moim ulubionym warzywem. adekwatnie to jadłam go tylko jako dodatek do dań np sałatek, w formie "solo" lub jako główny składnik dania nigdy jakoś nie wzbudzał mojego podziwu.

Z racji tego iż postanowiłam przekonać się do warzyw za którymi nie przepadam robiąc je zwyczajnie w innej formie, mój zielony nieprzyjaciel trafił do gara i tak powstała moja... zupa krem z zielonego groszku z chrzanem.

SKŁADNIKI

Ilosć: 9 porcji
Stopień trudności: łatwy
Cechy: ostra, słodkawa. wegańska


900g zielonego groszku (świeży lub mrożony)

Cebula

4 łyżki chrzanu wasabi lub zwykłego białego ( ja użyłam białego z puszki)

Bulion warzywny (3 litry):

-pół selera
-1 marchew
-1 pietruszka
-5 łyżeczek sosu sojowego
-1 cm kawałek imbiru
-łyżka oliwy z oliwek
-kostka bulionu warzywnego (opcjonalnie)
-zioła i przyprawy ( liść laurowy, łyżeczka lubczyku, łyżeczka kurkumy, łyżeczka kozieradki)

sól i pieprz (według uznania)

siemię lnianę i liść mięty (dla ozdoby)






WYKONANIE


  • Warzywa (pół selera, marchew, pietruszka) obrać włożyć do dużego garnka i zalać 3 litrami wody, dodać imbir, liść laurowy, kostkę warzywną (opcjonalnie) i gotować przez najbliższe 2 godziny na małym ogniu.


  • W tym czasie w mniejszym garnku rozgrzewamy oliwę i smażymy poszatkowaną cebulę aż do zarumienienia po czym dodajemy groszek i smażymy co jakiś czas mieszając (po 15 minutach dodajemy taką ilość wody aby przykryła cebulowo-groszkową mieszankę i wszystko gotujemy aż do czasu kiedy groszek zmięknie po czym zostawiamy mieszankę na wyłączonym palniku.


  • Po dwóch godzinach próbujemy nasz bulion i dodajemy ulubione przyprawy (liść laurowy, łyżeczka lubczyku, łyżeczka kurkumy, łyżeczka kozieradki) dolewamy sosu sojowego łyżkę oliwy i gotujemy jeszcze przez 15 minut co jakiś czas mieszając.


  • Odlewamy dwie chochelki bulionu do osobnego garnka (w celu gdyby trzeba było rozcieńczyć zupę bo przesadziliśmy z chrzanem). Przekładamy naszą cebulowo - groszkową mieszankę do bulionu w dużym garnku i wszystko blendujemy.


  • Dodajemy chrzan (radzę dodawać po małej łyżeczce, mieszać, spróbować po czym znowu dodać kolejną i tak w kółko. Więcej chrzanu - ostrzejsza zupa, mniej - słabsza ostrość)


  • Ewentualnie przyprawiamy solą i pieprzem (według uznania)


  • Zupę posypujemy ziarnami siemienia lnianego i przystrajamy liściem mięty.

SMACZNEGO.


Z góry przepraszam za jakość zdjęć o godzinie 14 zrobiło się tak ciemno jakby był już prawie wieczór. Zaznaczam też iż nie jestem blogerką kulinarną ale kręci mnie gotowanie więc jeżeli tylko macie ochotę to napiszcie mi proszę w komentarzach lub w wiadomościach na instagramie (
) iż chcielibyście od czasu do czasu przepisy na łatwe dania a postaram się coś dla Was napisać i sfotografować. ;)


Kefretete
****

Większość z Was w ankiecie odpowiedziała iż nigdy nie jadła zupy z zielonego groszku, sądzę iż warto się do niej przekonać. Polecam szczególnie na zimowe dni i wieczory SUPER ROZGRZEWA!

Dajcie znać jak Wam wyszła zupa hasztagiem
przy zdjęciach na instagramie lub facebooku. ;)
Idź do oryginalnego materiału