To nie pierwszy raz, kiedy Mark Zuckerberg dostał zaproszenie od Donalda Trumpa. Wcześniej przedsiębiorca pojawił się m.in. na zaprzysiężeniu polityka. Teraz odwiedził Biały Dom w towarzystwie kilku menedżerów branży technologicznej. Trump omawiał z nimi wykorzystanie sztucznej inteligencji, która miałaby pomóc ugruntować pozycję Stanów Zjednoczonych jako światowego lidera innowacji. Na spotkaniu pojawiła się także Melania Trump. Pierwsza dama USA nie była zadowolona z zachowania Zuckerberga.
REKLAMA
Zobacz wideo Nowy premier Kanady rozgrywa Trumpa
Melania Trump nie kryła zażenowania zachowaniem przedsiębiorcy. Spójrzcie na jej minę
Na opublikowanym w sieci nagraniu widzimy Donalda Trumpa, Marka Zuckerberga, Melanię Trump i Billa Gatesa przy jednym stole. Prezes Microsoftu siedział po lewej stronie pierwszej damy, natomiast Zuckerberg po prawej stronie prezydenta USA. Internauci od razu zwrócili uwagę na jego nieodpowiednie zachowanie. Gdy Trump przemawiał, Gates uważnie słuchał, a założyciel Facebooka gawędził ze swoim sąsiadem. "Zuckerberg powinien okazać więcej szacunku", "Kto tam zaprosił Zukerberga? choćby nie umie się zachować" - pisali. Jego rozmową nie była również zachwycona Melania. Pierwsza dama posłała mu złowieszcze spojrzenie. "Mark Zuckerberg na kolacji technologicznej w Białym Domu rozmawiał, gdy prezydent przemawiał. Melania to zauważyła i nie była zadowolona. Obowiązuje etykieta. Kiedy prezydent stoi w Białym Domu, nikt nie siedzi, a kiedy prezydent przemawia w Białym Domu, nikt nie mówi" - zauważył jeden z użytkowników X, który opublikował nagranie ze spotkania.
Internauci zaniepokojeni zdrowiem Trumpa. Porównują go do królowej Elżbiety
W ostatnim czasie wielu zwraca uwagę na dłonie Donalda Trumpa, na których pojawiają się siniaki. Osoby odpowiedzialne za jego wizerunek próbują zakrywać je grubą warstwą korektora maskującego, ale ślady i tak pozostają widoczne. Niektórzy porównują je do tych, które na kilka dni przed śmiercią miała królowa Elżbieta II. Rzeczniczka Białego Domu postanowiła uspokoić nieco zwolenników prezydenta. "Siniak jest wynikiem wielokrotnego uścisku dłoni przez prezydenta. Prezydent Trump jest człowiekiem ludu i spotyka się z większą liczbą Amerykanów i ściska im dłonie każdego dnia częściej niż jakikolwiek inny prezydent w historii" - przekazała w komentarzu dla "Daily Beast".