Żona syryjskiego dyktatora kochała francuski luksus. W czasie wojny wydawała fortunę na buty
Zdjęcie: w 2008 r. Asma al-Assad z mężem odwiedziła Paryż.
Po upadku reżimu Baszszara al-Asada w Syrii, zarówno dyktator jak i jego żona z dziećmi zbiegli z kraju. 49-letnia Asma Al-Asad, która zawsze stała murem za mężem, słynęła z zamiłowania luksusu i zachodniej mody. Tuż przed wybuchem krwawej wojny magazyn "Vogue" nazwał ją Różą Pustyni, a chwilę później sankcje Unii Europejskiej zabroniły jej zakupów w europejskich sklepach, gdzie pasjami kupowała buty Christiana Louboutina i sukienki Chanel.