— Mamo, znowu ten żul pod domem! — córka skrzywiła się z niesmakiem. — To nie żul! Ma swój pokój. Po prostu nieszczęśliwy człowiek. Matka wybiegła na klatkę schodową i z życzliwym uśmiechem zapraszała gościa do środka. Ten się wzbraniał, zawstydzony, i poprosił tylko o pożyczkę. Kobieta wróciła z żądaną sumą oraz kanapkami zapakowanymi w […]