Polska sieć drogerii Natura, posiadająca 217 sklepów i zatrudniająca ponad 800 pracowników, przechodzi pod kontrolę niemieckiego funduszu Mutares. Ta transakcja, warta setki milionów euro, czeka jeszcze na zgodę UOKiK, ale ma zostać sfinalizowana jeszcze w tym roku.
Fot. Pixabay
Gigant z Monachium wchodzi na polski rynek
Mutares, międzynarodowy inwestor private equity z siedzibą w Monachium, dokonuje swojej piętnastej akwizycji w tym roku. Przejęcie Natury, generującej roczne przychody około 100 milionów euro, ma wzmocnić segment Retail & Food niemieckiego funduszu i wykorzystać potencjał polskiego rynku kosmetycznego.
Nowe perspektywy rozwoju
Dotychczasowy właściciel, Pelion, przekonuje, iż transakcja otworzy przed Naturą nowe możliwości rozwoju i dostosowania oferty do zmieniających się potrzeb konsumentów. Niemcy podkreślają znaczenie „siły polskich konsumentów” i zapowiadają dynamiczne zmiany w funkcjonowaniu sieci.
Potencjalne skutki społeczne
1. Transformacja rynku drogeryjnego
Wejście silnego zagranicznego gracza może zmienić układy sił na polskim rynku drogeryjnym. Może to doprowadzić do zaostrzenia konkurencji i zmian cenowych, ale także do konsolidacji rynku i potencjalnego znikania mniejszych, lokalnych drogerii.
2. Wpływ na pracowników i kulturę organizacyjną
Przejęcie przez niemiecki fundusz może przynieść zmiany w kulturze organizacyjnej i warunkach pracy. Możliwe są zarówno pozytywne zmiany (nowe standardy, szkolenia, systemy motywacyjne), jak i restrukturyzacje zatrudnienia charakterystyczne dla przejęć przez fundusze private equity.
3. Zmiany w percepcji polskich marek
Kolejne przejęcie polskiej marki przez zagraniczny kapitał może wpłynąć na społeczne postrzeganie polskiej gospodarki. Może to wywołać debatę o roli kapitału zagranicznego w polskim handlu detalicznym i prowadzić do zmian w zachowaniach konsumenckich, szczególnie wśród osób preferujących rodzime marki.