"Zmuszam się, bo on pójdzie do innej". Maria nie jest w swoim postępowaniu osamotniona
Zdjęcie: Zmuszanie się do współżycia.
Ona leży i myśli, co ugotować na obiad, a on w tym czasie zaspakaja swoje potrzeby. Do seksu musiała się przymusić, bo ma wpojone, iż to obowiązek. "Boję się, iż mnie zdradzi, jeżeli odmówię", to najczęstszy argument. Dlaczego tak wiele kobiet traktuje seks jako czynność, którą trzeba "odhaczyć", by utrzymać relację?