"Zło się uzewnętrzniło". Dwa dni później ksiądz zawiózł 15-letnią Kasię i jej rodziców do egzorcysty

weekend.gazeta.pl 1 tydzień temu
Zdjęcie: Ksiądz Tomasz nie jest egzorcystą. - Jestem jak lekarz pierwszego kontaktu. Rozeznaję problem i kieruję do specjalisty - tłumaczy (zdjęcie ilustracyjne) (Fot. Mieczysław Michalak / Agencja Wyborcza.pl


"Księża egzorcyści odwiedzają pomorskie szkoły. Ten, który przez trzy lata zajmował się Katarzyną, podczas wizyty w jednym z gdańskich liceów mówił uczniom, iż opętania dotyczą najczęściej młodych ludzi, szesnasto- i siedemnastolatków, ciekawych świata i wyrywających się do samodzielności. [...] Jeden licealista zapytał: 'Jak ksiądz rozpoznaje, iż ma do czynienia z opętaniem?'. Odpowiedział, iż ma na to sposób". Publikujemy fragment książki Anny Goc "Biegnij, mała, biegnij".
Idź do oryginalnego materiału