"Zgniły wyż" nad Polską. Warunki pogodowe mogą zaskoczyć

zycie.news 2 godzin temu

W poniedziałek, 28 października, nad Polską pojawi się tzw. "zgniły wyż" – specyficzne zjawisko pogodowe, które choć nie przynosi mrozów, może okazać się wyjątkowo uciążliwe. Mimo stosunkowo wysokich temperatur, oscylujących między 11°C a 16°C, pogoda będzie wpływać na samopoczucie oraz bezpieczeństwo Polaków.


Zgniły wyż, który ogarnie cały kraj, wprowadzi stabilne warunki pogodowe, sprzyjające jednak gęstym mgłom i wilgotnym chmurom. Już od wczesnego ranka kierowcy i piesi mogą napotkać ograniczoną widoczność – miejscami choćby do 100 metrów. Mgły mogą utrzymywać się przez większą część dnia, a smog i spaliny unoszące się nad miastami mogą potęgować problemy z oddychaniem, informuje portal O2.

„Mglistą aurę pogłębi również emisja spalin z pieców, kominów oraz pojazdów, co nie pozostanie obojętne dla dróg oddechowych” – ostrzegają synoptycy.


Wyjątkowo wilgotna aura i grube warstwy chmur – zwłaszcza chmury stratus – mogą u niektórych osób wywołać uczucie senności, rozkojarzenia i apatii. Zgniły wyż obniży ogólną witalność, a codzienne czynności mogą wydawać się bardziej wymagające. Zwykle aktywizujące nas zajęcia na świeżym powietrzu, takie jak jogging czy spacery, będą wymagały dodatkowego wysiłku.


Synoptycy zaznaczają, iż „niskie chmury i ciągłe zamglenia mogą wpłynąć na obniżenie nastroju, a aktywność poza domem będzie wymagała większej motywacji.”


Rozkład temperatur przewiduje niewielkie wahania w różnych częściach kraju. Wschodnia Polska, od Suwałk po Rzeszów, zanotuje od 11°C do 13°C. W centralnej Polsce – Warszawa, Poznań i Łódź – słupki rtęci pokażą około 14°C. Mieszkańcy zachodnich województw, takich jak zachodniopomorskie i lubuskie, również mogą spodziewać się 14°C, podczas gdy Opole i Wrocław cieszyć się będą nieco wyższą temperaturą, na poziomie 16°C. IMGW prognozuje także 15°C w Katowicach oraz 12°C w Zakopanem. Chmury stratus pokryją do 86% powierzchni nieba nad całym krajem.


To też może cię zainteresować:
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach:

Idź do oryginalnego materiału