To w jakim miejscu życia jesteśmy teraz, w dużej mierze zależy od tego w jakiej rodzinie się wychowaliśmy i jakie wzorce mieliśmy do naśladowania. jeżeli masz wsparcie rodziny możesz wszystko. Jednak jeżeli go nie masz, to musisz mieć wiele determinacji i samozaparcia, żeby cokolwiek osiągnąć.
Pamiętaj o tym, iż aby latać, trzeba mocno rozłożyć skrzydła.
Dajmy naszym dzieciom wsparcie. Bądźmy obecni w chwilach w których nas potrzebują. Kolejny raport dla szefa nie może być przeszkodą w obejrzeniu występu córki lub meczu syna.
Pamiętajmy, iż nasz czas jest ograniczony. Nie mamy kilku żyć, jak w grze komputerowej. Bądźmy dla bliskich trampoliną a nie hamulcem. Wspierajmy się w realizacji życiowych celów i pasji.
Dom powinien być oazą w której możemy się skryć przed złem tego świata.
Gdzie mamy się czuć bezpieczni i kochani, jeżeli nie w domu? Wiele osób mówi: co się teraz porobiło na tym świecie? Kiedyś było jakoś lepiej…
Wiesz co? Ten świat, to ludzie, którzy go tworzą. To jacy my jesteśmy i jak wychowujemy swoje dzieci, zależy od tego jaki ten świat będzie.
Naprawianie świata zacznijmy od siebie, stwarzając dla swojej rodziny oazę bezpieczeństwa z trampoliną do sukcesu
Ściskam Was serdecznie
Alicja Wendekier
