**Zburzenie iluzji** Dziesięć lat temu w Gdańsku wzięliśmy ślub z Marcinem. Nasza rodzina wydawała się idealna: dwójka dzieci, przytulny dom, plany na przyszłość. Oszczędzaliśmy na większe mieszkanie, a nasi rodzice, którzy stali się bliskimi przyjaciółmi, wspierali nas we wszystkim. Pewnego dnia jak grom z jasnego nieba życie pękło: Marcin ciężko zachorował. Po kilku dniach lekarze […]