Zauważył dziwną bordową kropkę na łydce. AI "zgłupiało". Diagnoza okazała się zaskakująca

Zdjęcie: Włókniak na nodze


"W marcu, po weekendowej górskiej wędrówce, zauważyłem na łydce coś dziwnego. Bordowa, fioletowa kropka, wielkości ziarenka kukurydzy, która nie bolała ani nie swędziała. Zwykła krosta – pomyślałem, nie zawracając sobie tym głowy. Po powrocie do Warszawy spróbowałem ją wycisnąć, licząc, iż zniknie w kilka dni. Nie zniknęła. Zamiast tego zaczęła się moja przygoda z domowymi diagnozami, internetowymi lękami i technologią, która raz pomagała, a raz podsycała niepokój. Ostatecznie diagnoza okazała się prosta — włókniak" — napisał do nas czytelnik Onetu. Tłumaczymy, czym jest ta nowotworowa zmiana i jak łatwo pomylić ją z innymi.