Zatorland to Park Dinozaurów i Park Rozrywki, który znajduje się w województwie małopolskim niedaleko Krakowa. To miejsce, które odwiedza tysiące turystów. Obecnie jest to największy park ruchomych dinozaurów w Europie! Ale to nie tylko dinozaury, ale również mały park rozrywki. Mieliśmy tam jechać w okresie wakacyjnym, jednak wiedzieliśmy, iż może być tłoczno, więc czekaliśmy na październik. Teraz było już spokojniej i o wiele przyjemniej.
Nasze odczucia po wizycie w Parku Rozrywki Zatorland
Zacznijmy może od naszych wrażeniach po wizycie w Zatorlandzie. Ogólnie jesteśmy bardzo zadowoleni. Świat dinozaurów naprawdę świetny, później Park Mitologii również bardzo fajny. Park Owadów już nie zaciekawił nas tak bardzo, ale sporo czasu spędziliśmy w lunaparku. Jeszcze nigdy nie byliśmy w podobnym miejscu, więc z Mają korzystaliśmy z wszystkiego, co było dla niej dostosowane. W lunaparku dzieci poniżej 110 cm nie będą miały co robić. Na szczęście Maja już ma więcej.
Co nam się nie podobało? Podejście i opryskliwość obsługi przy danej atrakcji. Nie wiem, czy było to już zmęczenie sezonem, ale mieliśmy wrażenie, iż z danej atrakcji nie można korzystać, bo obsługa siedziała ze złą miną. Dostałem ochrzan od jednego faceta, iż korzystam z atrakcji, chociaż jestem za wysoki. Jednak w regulaminie była informacja, iż spokojnie do max 195 cm, a mam mniej. W innym miejscu Pani za pierwszym razem nie mierzyła wzrostu Mai, a za drugim razem mierzyła i już nie chciała jej wpuścić.
Na kilka atrakcji lunaparku, które odwiedziliśmy, to tylko jeden Pan był miły i uśmiechnięty. Tutaj, gdzie kolejka ze smokiem. Czuliśmy się bardzo źle przy pozostałych punktach. Na zasadzie „po co tutaj przyszedłeś”. Było sporo atrakcji dla małych dzieci, ale za dodatkowe 5 złotych. Jednak i tak uważamy, iż Zatorland warto odwiedzić.
Jak dojechać do Zatorlandu w Zatorze?
Park Rozrywki Zatorland znajduje się w Małopolsce prawie 60 kilometrów od Krakowa. Dojazd ze stolicy woj. małopolskiego zajmuje około 60 minut. Aby dojechać na miejsce, musisz jechać autostradą A4 na Katowice i skręcić na Alwernię (odcinek płatny) lub jechać przez Skawinę, Brzeźnicę oraz Spytkowice. Czasowo będzie wychodziło prawie tak samo w zależności od korków.
Dojazd z Katowic zajmuje 50 minut, z Wrocławia 2 godziny i 40 minut, a z Warszawy 3 godziny i 45 minut. Najczęściej park rozrywki odwiedzają turyści z woj. małopolskiego oraz woj. śląskiego.
Gdzie zaparkować? Parking płatny przy wejściu do Parku Dinozaurów
Przed wejściem na teren Zatorlandu znajduje się płatny parking. Przy wjeździe jest szlaban, jednak była informacja, żeby nie pobierać biletu, a postój opłacić w kasie przy zakupie biletu. Parking przy Zatorlandzie kosztuje 12 złotych i bardzo gwałtownie się zapełnia.
- Współrzędne parkingu: 49.9881, 19.4401.
Ile czasu potrzeba na Zatorland?
My spędziliśmy w Zatorlandzie 4 godziny, chociaż brakło nam jeszcze 1 godziny, ponieważ musieliśmy wracać do domu. Myślę, iż spokojnie 5-6 godzin tam z dziećmi można spędzić. Dodam jeszcze, iż nie czekaliśmy przy atrakcjach, tylko od razu mogliśmy korzystać, bo nie było ludzi. Jak jest sporo osób, to czas oczekiwania dla jednej atrakcji może być choćby 20-30 minut. Czas pobytu bardzo się wtedy wydłuża.
Park Rozrywki Zatorland – jak zwiedzać, żeby wszystko zobaczyć?
Polecamy najpierw zobaczyć wszystko, co jest do zobaczenia, a później skupić się na lunaparku. Czyli:
- Park Dinozaurów – 45 minut,
- Park Mitologii (ewentualnie możesz popłynąć statkiem i zobaczyć wszystko z wysokości wody) – 25 minut bez statku,
- Park Owadów (tam już jest kilka atrakcji parku rozrywki) – 10 minut bez atrakcji,
- Lunapark – tutaj spędzisz najwięcej czasu. W tym miejscu są również restauracje.
Przy zakupie biletów dostaniesz mapę, dzięki której łatwiej Ci będzie się poruszać. W kilku miejscach są pieczątki, które podbijasz na mapie. Za to na końcu otrzymuje się książeczkę o dinozaurach.
Godziny otwarcia i cennik biletów wstępu
W sezonie polecamy kupić bilety online, natomiast poza sezonem spokojnie możesz kupić wejściówki w kasie. Dostaje się opaskę na rękę, z którą poruszasz się po parku i przechodzisz przez bramki. Jak byliśmy w październiku to bilet kosztował po 72 złote dla nas i 63 zł dla Mai. Najlepiej godziny otwarcia i bilety sprawdzać na oficjalnej stronie parku – TUTAJ. Na miejscu możesz płacić kartą.
Atrakcje Zatorlandu
Jeszcze w uproszczeniu przedstawię Ci 4 główne parki znajdujące się w Zatorlandzie: Park Dinozaurów, Park Mitologii, Park Owadów i Lunapark.
Park Dinozaurów
W Parku Dinozaurów obejrzysz ponad 100 okazów! Jest co oglądać. Ścieżka prowadzi tak, żeby niczego nie ominąć. Są małe, średnie i ogromne dinozaury. Uważaj, ponieważ jeden sika i możesz być cały mokry. Przejście tej atrakcji zajmie Ci od 45 do 60 minut. Na końcu trafisz do Muzeum Szkieletów i Skamieniałości. Znaleźć tam można sporo ciekawostek.
Park Mitologii na wodzie
Dalej trasa prowadzi do Parku Mitologii na wodzie. Znajdują się tam rzeźby z czasów starożytnej Grecji. Na tablicach są różne informacje, więc warto przeczytać. Tam można popłynąć łódką i zobaczyć wszystko z bliska. W parku jest także plac zabaw, ścianka wspinaczkowa, park linowy, labirynt i restauracje. Tutaj bez statku spędzisz 25-45 minut.
Park Owadów
Park Owadów znajduje się przed wejściem do kas biletowych, więc musisz wrócić na początek (później spokojnie możesz wrócić). W parku są liczne ruchome owady, które ruszają czółkami i wydają dźwięki. Są one sporych rozmiarów. Jest tam obszerny plac zabaw, Miasteczko Ruchu Drogowego, punkt selfie czy RobalCoaster. Ta kolejka bardzo się Mai podobała. Samo zobaczenie owadów zajmuje 10 minut.
Lunapark
W Lunaparku spędziliśmy najwięcej czasu. Korzystaliśmy z wielu atrakcji, chociaż najlepszy był Dinocoaster – kolejka smok, która jedzie ze sporą szybkością. Tam można poczuć adrenalinę. Są także ruchome samochodziki, karuzele, salon gier, restauracje i wiele innych.
Zatorland czy Energylandia?
Wiele osób zastanawia się co wybrać? Zatorland czy Energylandia? To są jednak dwa inne światy. Pierwszy to głównie Park Dinozaurów, a drugi to ogromny – największy park rozrywki w Polsce. Ciężko tutaj mieć jakieś porównanie. Warto spróbować obu atrakcji w Zatorze.