Zaskoczenie w sklepach! Ceny idą w górę, rolnicy ostrzegali

warszawawpigulce.pl 3 godzin temu

Polskie rodziny stają przed coraz większym wyzwaniem związanym z gwałtownymi zmianami cen produktu, który od pokoleń stanowi fundament naszej narodowej kuchni. Jajka, będące nieodłącznym składnikiem większości polskich dań – od tradycyjnych wielkanocnych wypieków, przez niedzielne śniadania, po codzienne posiłki – osiągnęły rekordowe ceny na poziomie 1,5 złotego za sztukę.

Fot. Pixabay / Warszawa w Pigułce

Ten podstawowy składnik, bez którego trudno wyobrazić sobie przygotowanie tradycyjnego żurku, makowca, sernika czy choćby prostej jajecznicy, staje się coraz większym obciążeniem dla domowych budżetów. W polskiej tradycji kulinarnej jajka są nie tylko samodzielnym daniem, ale również kluczowym składnikiem ciast, makaronów, sosów, a choćby kotletów schabowych w tradycyjnej panierce. Ich rosnące ceny dotykają więc praktycznie każdego aspektu domowego gotowania.

Szczególnie mocno odczuwają to rodziny wielodzietne, dla których jajka stanowią istotne źródło niedrogiego dotąd białka, oraz właściciele małej gastronomii – piekarni, cukierni i restauracji specjalizujących się w polskiej kuchni. Według danych rynkowych, przeciętna polska rodzina zużywa około 20-30 jajek miesięcznie, co przy obecnych cenach oznacza wydatek rzędu 30-45 złotych, podczas gdy jeszcze niedawno było to około 20-30 złotych.

Sytuacja ta jest wynikiem złożonych procesów rynkowych. Znaczący spadek w produkcji, sięgający 3,8 miliona sztuk młodych kur w porównaniu z ubiegłym rokiem, oraz epidemia grypy ptaków w Wielkopolsce, która wymusiła likwidację 1,7 miliona sztuk drobiu, doprowadziły do poważnych zaburzeń w dostawach. Te wydarzenia szczególnie dotknęły małych, lokalnych producentów, którzy często są głównym źródłem zaopatrzenia dla okolicznych społeczności.

Ceny w hurcie pokazują znaczące zróżnicowanie w zależności od metody produkcji. Jajka z chowu klatkowego, wciąż najpopularniejsze wśród mniej zamożnych konsumentów, osiągają cenę 80,37 złotych za 100 sztuk w klasie L. Produkty z chowu ściółkowego i wolnego wybiegu, preferowane przez coraz więcej świadomych konsumentów, są jeszcze droższe – odpowiednio 86,04 i 88,22 złotych za setkę. Jajka ekologiczne, które stają się symbolem luksusu, kosztują już 97,56 złotych za 100 sztuk.

Te podwyżki szczególnie mocno uderzają w tradycyjne polskie święta i związane z nimi zwyczaje kulinarne. Wielkanoc, podczas której przeciętna rodzina zużywa choćby kilkadziesiąt jajek na święconkę, pisanki i świąteczne wypieki, może w tym roku okazać się znacznie droższa. Również popularne jarmarki i festyny, gdzie jajka są składnikiem wielu tradycyjnych potraw, mogą odczuć skutki podwyżek.

Przedstawiciele Krajowej Izby Producentów Drobiu i Pasz starają się uspokoić konsumentów. Polska, będąca jednym z największych producentów jajek w Unii Europejskiej z 14-procentowym udziałem w rynku, wciąż produkuje znacznie więcej niż wynosi krajowe zapotrzebowanie. Roczna produkcja na poziomie 550-560 tysięcy ton, z czego około 40 procent trafia na eksport, daje pewien margines bezpieczeństwa.

Eksperci kulinarni i dietetycy podkreślają, iż mimo wzrostu cen, jajka wciąż pozostają relatywnie ekonomicznym źródłem białka i składników odżywczych w porównaniu z innymi produktami pochodzenia zwierzęcego. To szczególnie ważne dla polskich rodzin, które cenią tradycyjną kuchnię i zdrowe odżywianie.

W odpowiedzi na rosnące ceny, wiele gospodarstw domowych zaczyna poszukiwać alternatywnych źródeł zaopatrzenia, zwracając się ku lokalnym gospodarstwom i małym producentom. Rozwija się również trend hodowli przydomowej w obszarach podmiejskich i wiejskich, gdzie pozwalają na to warunki. To pokazuje, jak głęboko zakorzenione jest znaczenie jajek w polskiej kulturze kulinarnej i jak istotną rolę odgrywają one w codziennym życiu Polaków.

Idź do oryginalnego materiału