Zaskakujący patent kuracjuszy. Znaleźli sposób na wygodną podróż do sanatorium
Zdjęcie: sanatorium
Seniorzy jadący na trzytygodniowy turnus coraz częściej wsiadają do pociągu lub autobusu z… małą podręczną torbą. Ciężką walizkę wysyłają dwa dni wcześniej kurierem prosto do uzdrowiska, gdzie czeka już w recepcji. Patent, o którym piszą sobie w grupach sanatoryjnych, rozwiązuje problem dźwigania bagażu, zwłaszcza jesienią i zimą.Kuracjusze nadają bagaż paczką na dwa dni przed wyjazdem.Przesyłkę odbiera personel recepcji; koszt w jedną stronę to 20–70 zł.Większość wybiera karton zamiast walizki, bo ta często dociera uszkodzona.Informację o terminie turnusu NFZ wysyła około 14 dni wcześniej.







