Zaskakujące słowa przyjaciela Tomasza Jakubiaka. "On nie chciał pomocy"

gazeta.pl 12 godzin temu
Bliskie osoby wspominają w mediach zmarłego Tomasza Jakubiaka. Wojciech Rzepecki, który był inicjatorem kolacji charytatywnej na rzecz kucharza, opowiedział o jego reakcji.
30 kwietnia w mediach pojawiła się bardzo przykra informacja o śmierci Tomasza Jakubiaka. "Z ogromnym bólem informujemy, iż odszedł Tomek Jakubiak - ukochany tata, mąż, kucharz i człowiek, którego serce biło dla innych - w domu, przy stole, w codzienności. Jego odejście zostawiło pustkę, której nie da się opisać słowami. Rodzina prosi o pełne uszanowanie prywatności i spokoju w tym niezwykle trudnym czasie" - czytaliśmy. Wiele znanych osób pożegnało kucharza w mediach społecznościowych. Wyemitowano także specjalny odcinek programu "Uwaga!".


REKLAMA


Zobacz wideo Szelągowska opowiedziała o Jakubiaku. "To było..."


Wojciech Rzepecki opowiedział o Tomaszu Jakubiaku. Wspomniał o kolacji
Przyjaciele Tomasza Jakubiaka przez miesiące zbierali pieniądze na kosztowne leczenie. Pod koniec 2024 roku zorganizowano choćby charytatywną kolację o nazwie "Kucharze Pomagają Tomkowi". Wojciech Rzepecki, cukiernik i inicjator wydarzenia, opowiedział w programie "Uwaga!" o reakcji chorego przyjaciela. Przyznał, iż Jakubiak początkowo nie chciał pomocy od innych. - Ja zarzuciłem temat kolacji dla niego zaraz po tym, jak okazało się, iż Tomek zachorował. To, co zawsze robiliśmy dla innych, teraz mieliśmy zrobić dla niego. Gdy się dowiedział, to był wręcz zły, bo nie chciał pomocy, ale myślę, iż sytuacja go do tego zmusiła - mówił Wojciech Rzepecki na antenie.
W programie wspomniano także słowa kucharza, które powiedział podczas kolacji. - To, jaką atmosferę stworzyliście, wszyscy goście, kucharze, nie wiem, jak wam dziękować. (…) Kocham was i liczę na to, iż jak najszybciej wyjdę z tego choróbska i do was wrócę - opowiadał. O tym, co stanie się z pieniędzmi zebranymi na leczenie Tomasza Jakubiaka przeczytacie w tym artykule.


Wojciech Rzepecki o wyjątkowym charakterze Tomasza Jakubiaka. "Zawsze miał taki swój szlagierowy żart"
W dalszej części rozmowy Rzepecki opowiedział o wspólnych wspomnieniach z Tomaszem Jakubiakiem. -Zawsze sobie robiliśmy ze wszystkiego jaja. Tomek zawsze miał taki swój szlagierowy żart, iż cukiernik to jest kucharz, któremu nie wyszło - mówił. Zawsze mógł liczyć na kucharza. - Miałem gorszy moment w swoim życiu, a Tomek sam się do mnie odezwał i polecił mnie w pewne miejsce - opowiadał Wojciech Rzepecki w programie "Uwaga!".
Idź do oryginalnego materiału