Zaskakujące miejsca na jesienny urlop – jeden kierunek kompletnie zmienia zasady gry

viva.pl 1 godzina temu
Zdjęcie: Adobe Stock


Zimne poranki, deszczowa pogoda – to uroki jesiennej aury. Jaka jest recepta na poprawę humoru? Podróże! Te należą nam się szczególnie teraz, kiedy spędziliśmy ponad półtora roku w zamknięciu i domowej izolacji. Dodatkowo ku schyłkowi ma się lato, a za oknem aura jest ewidentnie coraz bardziej jesienna. Przed nami miesiące szarugi, pluchy, spadających liści, deszczy, wiatrów i mrozów. Ta wizja nie wygląda za dobrze, prawda?

CZYTAJ TEŻ: VIVA! EKO: Zobacz, jak żyć świadomie i w zgodzie z naturą

Mamy jednak lekarstwo na tę smutną i przygnębiającą wizję. Jest nim zmiana otoczenia – choćby na kilka dni, choćby na weekend. Oderwanie się od szarości codzienności potrafi zdziałać cuda. Przenieś się tam, gdzie mimo jesieni słońce wciąż delikatnie muska twarz, gdzie powietrze pachnie wolnością, a krajobrazy przypominają pocztówki. Przygotowaliśmy dla ciebie 5 ciekawych, malowniczych miejsc, które nie tracą uroku choćby wtedy, gdy liście lecą z drzew, a dzień staje się coraz krótszy. To kierunki, które potrafią zaskoczyć, zachwycić i przywrócić uśmiech na twarzy. Koniecznie zobacz nasze zestawienie i zdecyduj, który z nich najbardziej do ciebie przemawia – może to będzie podróż, której nigdy nie zapomnisz?

Najlepsze kierunki na jesienną podróż: Południe Francji

Jesienne słońce oraz widoki na wspaniałe miasto – czego chcieć więcej? Południe Francji to kierunek, który z pewnością zainteresuje tych, którzy nie do końca przepadają za jesienną szarugą i marznących porankach. Gdy w Polsce liście wirują na wietrze, a dzień kończy się po południu, w Nicei wciąż możesz spacerować w promieniach słońca, podziwiając błękit nieba i śródziemnomorską architekturę. W październiku temperatura sięga tam choćby 21 stopni, a w listopadzie utrzymuje się na przyjemnym poziomie około 16 stopni – idealnie na lekki sweter i kawę w ogródku jednej z klimatycznych kawiarni.

Jesień to również doskonały moment, by uniknąć tłumów, które latem zalewają Lazurowe Wybrzeże. Możesz w spokoju odkrywać uroki francuskich miasteczek, smakować lokalnych win i kuchni prowansalskiej, czy po prostu odpocząć z widokiem na morze. Ciepłe światło, spokojniejszy rytm życia i mnóstwo urokliwych zakątków – Południe Francji jesienią ma w sobie coś wyjątkowego. To podróż, która koi zmysły. Bon Voyage!


Najlepsze kierunki na jesienną podróż: Reykjavik

Z pewnością pozytywnie zaskoczy cię kultura tego miasta – nowoczesna, ale mocno zakorzeniona w tradycji – oraz wspaniała kuchnia, która potrafi być prawdziwą ucztą dla zmysłów. W Reykjaviku możesz spróbować świeżych owoców morza, lokalnych serów i islandzkich specjałów serwowanych w przytulnych restauracjach, które w chłodniejsze dni stają się prawdziwym schronieniem.

Już sam krajobraz wokół miasta zapiera dech w piersiach: gejzery tryskające z głębi ziemi, monumentalne lodowce, gorące źródła, wodospady o imponującej sile i potężne wulkany przypominają, iż Islandia to kraina, gdzie natura gra pierwsze skrzypce. jeżeli marzy ci się zobaczyć zorzę polarną – ten spektakularny taniec świateł na niebie – Reykjavik i jego okolice to jedno z najlepszych miejsc w Europie. Sezon na zorzę trwa od września do kwietnia, a jesień daje doskonałe warunki, by ją dostrzec.

Stolica Islandii to także jedno z najmodniejszych miejsc na podróżniczej mapie Europy, ale mimo rosnącej popularności nie traci na swojej kameralności i wyjątkowym klimacie. Tu wszystko dzieje się w zwolnionym tempie – możesz niespiesznie spacerować po kolorowych uliczkach, zaglądać do galerii i księgarni, a potem zrelaksować się w jednym z miejskich basenów termalnych. Reykjavik jesienią to miejsce, które otula ciszą, światłem i przestrzenią. Trudno o lepszy reset.

Najlepsze kierunki na jesienną podróż: Meksyk

Brakuje ci wylegiwania się na plaży, promieni słońca na skórze i szumu fal? Meksyk to jeden z najlepszych wyborów, jeżeli chcesz uciec od chłodnej jesieni i na nowo poczuć wakacyjny klimat. Średnia temperatura w miesiącach jesiennych oscyluje tu wokół 30 stopni – to jak przenieść się w środek lata, gdy w Polsce już królują płaszcze i parasole.

Jesień to również doskonały czas na podróż w te rejony – ceny są znacznie niższe niż w szczycie sezonu, a jednocześnie pogoda przez cały czas rozpieszcza. Można znaleźć w bardzo okazyjnej cenie willę z widokiem na Morze Karaibskie, gdzie poranki zaczynają się od kąpieli w turkusowej wodzie, a kończą drinkiem sączonym pod palmami.

Godny polecenia jest słynny Półwysep Jukatan – nie tylko dla plażowiczów. To region pełen różnorodności: od rajskich wybrzeży Playa del Carmen i Tulum, przez mistyczne cenoty ukryte w dżungli, po ruiny starożytnych miast Majów, takich jak Chichén Itzá. Każdy dzień spędzony tutaj może wyglądać inaczej – możesz wygrzewać się na plaży, nurkować w jaskiniach albo odkrywać bogatą kulturę i historię tego regionu.

To podróż dla tych, którzy chcą naładować baterie słońcem, ale też dla tych, którzy marzą o przygodzie. Meksyk jesienią to więcej niż odpoczynek – to doświadczenie.

Najlepsze kierunki na jesienną podróż: Berlin

To idealne miejsce dla tych, którzy mogliby obchodzić Boże Narodzenie przez cały rok – i wcale nie przesadzamy. Berlin jesienią zaczyna nabierać świątecznego blasku już od listopada, kiedy ulice powoli rozświetlają się girlandami, a w powietrzu unosi się zapach przypraw korzennych, pieczonych kasztanów i cynamonu. Prawdziwą magię tworzą jarmarki bożonarodzeniowe, które pojawiają się w różnych zakątkach miasta – każdy z nich ma niepowtarzalny klimat i ofertę.

Obowiązkowym punktem jest spróbowanie grzanego wina – najlepiej z dodatkiem pomarańczy lub goździków – oraz lokalnych specjałów, jak precle, kiełbaski i słodkie pierniki. To także świetna okazja, by rozpocząć świąteczne zakupy – manualnie robione ozdoby, biżuteria, ceramika czy tekstylia to tylko część z tego, co można znaleźć na ponad 150 stoiskach rozstawionych w całym Berlinie.

Jeśli chcesz poczuć prawdziwą magię tego okresu, koniecznie odwiedź jarmark przy zamku Charlottenburg – jego wyjątkowa sceneria, historyczna architektura i tysiące światełek tworzą niezapomniany klimat. Ale to nie wszystko – Berlin oferuje także jesienne spacery po kolorowych parkach, jak Tiergarten czy Treptower Park, wystawy sztuki, muzea i galerie, które rozgrzewają w chłodniejsze dni.

Zatrzymaj się tu na kilka dni i daj się wciągnąć tej wyjątkowej atmosferze – Berlin to miasto, które potrafi zaskoczyć ciepłem choćby w najzimniejszą porę roku.

Najlepsze kierunki na jesienną podróż: Tignes

Niektórym już brakuje słońca, inni za to nie mogą się doczekać śniegu i zimowego szaleństwa. Dla tych drugich mamy świetną wiadomość – francuski ośrodek Tignes zaprasza na niezapomnianą przygodę choćby zanim oficjalnie rozpocznie się sezon zimowy. To wyjątkowe miejsce położone w sercu Alp oferuje nie tylko znakomite warunki narciarskie, ale też coś znacznie więcej: zapierające dech w piersiach widoki, górskie powietrze i autentyczny klimat górskiej wioski.

Jesienią Tignes nabiera szczególnego uroku. Choć na szczytach już pojawia się pierwszy śnieg, niżej wciąż można spacerować po kolorowych szlakach, podziwiać malownicze doliny i chłonąć ciszę, którą zakłóca jedynie szum wiatru i szelest liści. Warto odwiedzić dzielnicę Brevières, położoną na wysokości 1550 metrów nad poziomem morza – miejsce, które zachwyca drewnianą zabudową, tradycyjną atmosferą i niespiesznym rytmem życia.

To doskonała destynacja dla tych, którzy pragną oderwać się od miejskiego zgiełku i zaszyć w przytulnym pensjonacie z widokiem na szczyty. Można tu już jesienią rozpocząć sezon narciarski na lodowcu Grande Motte, albo po prostu zrelaksować się w lokalnym spa, przy kominku lub z kieliszkiem francuskiego wina.

Nie musisz czekać do zimy, by poczuć magię gór. Tignes jesienią to propozycja dla tych, którzy szukają spokoju, natury i prawdziwego resetu. Nie wierzysz? Spójrz tylko na zdjęcia – to miejsce mówi samo za siebie.

Idź do oryginalnego materiału