Zarezerwowała pobyt w łódzkim hotelu. Na miejscu zastała "horror". "Brzydziliśmy się"

gazeta.pl 1 miesiąc temu
Zdjęcie: Pokazała hotel w Łodzi. Fot. pexels.com / pixabay / screen z grupy 'Łódź ogłoszenia'


W sieci pojawiła się relacja z pobytu w jednym z łódzkich hoteli. Internautka podzieliła się wrażeniami oraz zdjęciami z wnętrza placówki, które co najmniej szokują. "Jak z horroru" - napisała, by przestrzec innych.
Wybierając się na odpoczynek do hotelu ze strefą spa, raczej każdy marzy o schludnych i czystych pomieszczeniach, gdzie bez obaw będzie można poddać się relaksowi. Tym bardziej kiedy obiekt mieści się w dość sporym mieście, a zdjęcia zamieszczone w sieci zachęcają. Niestety, niekiedy okazuje się, iż daleko im do rzeczywistości. Przekonała się o tym pewna turystka, która zdecydowała się na pobyt w łódzkim hotelu. Zdjęciami podzieliła się na tematycznej grupie.


REKLAMA


Zobacz wideo Blanka Lipińska pracowała 10 lat w hotelarstwie. Ujawnia, dlaczego rzuciła ten zawód


Zarezerwowała hotel w Łodzi. "Brzydziliśmy się"
Relacja z pobytu w hotelu pojawiła się na grupie facebookowej "Łódź ogłoszenia". Autorkę postu, która podróżowała z mężem i dwójką dzieci, skusiła oferta placówki, możliwość skorzystania ze strefy spa oraz zdjęcia udostępnione na portalu booking.com, gdzie robiła rezerwacje. Jak przyznała, na ich podstawie wybrała pokój, którym była zainteresowana. Dodatkowo recepcjonistka placówki upewniła ją, iż pomieszczenia faktycznie wyglądają tak, jak na zamieszczonych fotografiach. jeżeli chodzi o opinie we wcześniej wspomnianym serwisie, w ostatnim czasie pojawiło się kilka negatywnych komentarzy zarzucających placówce brak dbałości o czystość. Nie brakuje jednak również tych pozytywnych. Ogólnie ocena obiektu to 7,3/10. Wystawiono ją na podstawie niemal 1200 opinii.


Zarezerwowała pobyt w hotelu Pokazała zdjęcia z hotelu. Screen z grupy 'Łódź Ogłoszenia'


Niestety po przyjeździe na miejsce oczom autorki posta ukazał się szokujący widok. Okazało się, iż zdjęcia, na których podstawie zdecydowała się na rezerwację, znacznie odbiegały od stanu faktycznego. Określiła je choćby mianem "jak z horroru".


Pokoje tak brudne, iż brzydziliśmy się po nich poruszać


- przyznała w udostępnionym poście. Wśród zarzutów wymieniła m.in. poniszczone, brudne od pleśni meble, wszechobecne resztki i śmieci po poprzednich gościach, klejące się zasłony, grzyb wrośnięty w wykładzinę oraz w połowie zużyty i brudny papier toaletowy. Nie lepiej było również w strefie spa, gdzie dodatkowo panował wszechobecny, nieprzyjemny zapach. Wedle informacji uzyskanych przez autorkę działo się tak ze względu na wybijające rury oraz fekalia.


Pokazała, jak wyglądało spa i pokój. Dopiero po ostrej reakcji dostała inny
Na potwierdzenie słów dołączyła obszerną galerię (zobaczysz ją tutaj), w której pokazała, jak wyglądało wnętrze pokoi oraz strefa spa. W poście przyznała również, iż dopiero z pomocą fotorelacji i po mocnej, zdecydowanej reakcji wraz z rodziną dostała inny pokój.


Jak się okazało, piętro niżej jest strefa tych lepszych, wyremontowanych


- relacjonowała. Na koniec zaś zaapelowała do pozostałych osób, by przed zapłatą z góry zawsze dokładnie sprawdzać warunki rezerwowanych obiektów. Poprosiliśmy hotel o komentarz. Gdy go otrzymamy, zaktualizujemy artykuł. Zdarzyła ci się nieprzyjemna sytuacja z hotelem? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.
Idź do oryginalnego materiału